OPEL MONTEREY 3.1td '93r. PROBLEM Z SILNIKIEM - POMOCY

[krzysiumonti44]

Witam po długiej przerwie, ale niestety problemy nie pozwoliły mi szybciej zabrać się za montka;)
w tym tygodniu odebrałem go od mechanika od którego za wiele się nie dowiedziałem i monti dalej chodził źle;(
tzn.; przerywa kopci nie ma mocy itd...
nadeszła pora na wyjęcie serducha mojego potworka;)
praca bardzo przyjemna;)
lecz po rozebraniu...<zalamka>
głowica poszła do sprawdzenia;( -na ciepło puszcza;(
4 tłok połamany, tzn popękany;( zboku na ściance + połamany pierścień olejowy
i teraz najgorsze na gładzi cylindra tez są pęknięcia i jedna dziurka, tzn ubytek w gładzi tak 2 na 2 mm przez które jak przypuszczam został też połamany pierścień;(
teraz proszę o pomoc bo nie wiem czy reanimować stare serducho czy szukać używki
tylko że ja mam podejście takie ze, np używany silnik to ja już mam;)
proszę o poradę...

[piotrck]

remont
nie kupuj używki bo nie wiesz co kupisz , mój palił od strzała mimo upalonego tłoka
koszt remontu zamknie ci się w 3000 zł i będziesz wiedział co masz

[mad]

Dokładnie tak, ja jestem w trakcie tego: viewtopic.php?f=4&t=3896 i mi mówili, żeby lepiej kupić silnik albo sam słupek ale jednak jak zrobisz remont to wiesz co masz i nie boisz się, że lada chwila stanie się to samo... No chyba, że masz skąd wziąść pewny silnik, od znajomego czy coś w tym stylu...

[krzysiumonti44]

dzięki chłopaki..
mam jeszcze jedno pytanko nie ma nikt na forum sprawdzonej głowicy do 3.1 ltd???
bo moja jest nie do uratowania...
albo ogólnie jakieś części do silnika bo muszę chyba 4 korbe zmienić bo nie wiem czy przypadkiem jej nie ugięło

[krzysiumonti44]

witam znowu po długiej przerwie;)
teraz mam coś naprawdę ciekawego;)
jak wiecie w moim montku miał być robiony remont...
lecz po oszacowaniu kosztów i wartości autka...
postanowiłem kupić silnik;)
170tys przebiegu z anglika itd... ładny nie obrzygany olejem;)
po włożeniu do budy... i tu najlepsze;)
silnik chodzi tak samo jak stary...
nie równo klepie i kopci;(
po prostu identycznie...
czy mam aż takiego pecha żeby trafić tak samo uwalony silnik, czy porostu padło coś innego...
czego jeszcze nie wymieniłem, a dużo tego nie ma;)

[mad]

A przekładałeś sam silnik czy z osprzętem? Może jest to kwestia ustawienia pompy wtryskowej, u mnie na fabrycznych znakach ciężko odpala i dymi, jak ją przestawie w stronę silnika wszystko jest ok...

[krzysiumonti44]

witam..
jakieś 2 tygodnie temu zawiozłem autko do naprawdę profesjonalnego warsztatu;)
do Tarnobrzegu, czyli naszego kolegi z forum MATEE-go;)
na następny dzień otrzymałem tel że autko jest zrobione;)
okazały się padnięte wtryski, które zaznaczam robiłem, tzn nie ja tylko dawałem FACH-MENOWI.
TAKICH TO MAMY MECHANIKÓW;/
naprawdę polecam Mateusza i jego warsztat;)
temat uważam za zamknięty...
pozdrawiam...
a montii;) śmiga aż milo...

[piotrck]

stoję przed tym samym dylematem , silnik czy drugi remont , identyczna usterka ............i z czego się ona bierze

[freefly]

stoję przed tym samym dylematem , silnik czy drugi remont , identyczna usterka ............i z czego się ona bierze

Spalanie stukowe, lejący wtrysk, przegrzanie silnika. itp.