krecil i nie odpalal, ale byl taka swinia ze jak do mechanika go zaciagnolem to odpalal, pojezdzil kilka dni i znowu nie odpalal,no to ja go do mech. na lawecie, a u mechanika odpalil. teraz na szczescie padl i nie ruszyl . wiec mozna bylo go naprawic , oczywiscie o ile to ten czujnik bo moze znowu przypadkowo odpalil tyle ze po wymianie czujnika
w kazdym razie juz z 10 razy go odpalilem.