Rozrusznik

[marcin]

potrze4bna pomoc w rozebraniu rozrusznika. normalnie zeby wymienic szczotki wykręca sie rozrusznik odkrenca osłone wirnika ściąga zawleczke i obudowa rozruszniko odchodzi , ale jak to zrobic w isuzu troopwrze 2.6 benzyna ??? próbowałem to robic ale nie znalazłem mozliwości dobrania sie do zawleczki. może ktoś z was juz to robi ł . pomocy

[Nahen/thor_]

Dłubałem ze 2 lata temu potem dałem sobie siana i oddaje do regeneracji, ale o ile pamiętam są dwa czy trzy typu rozruszników przy tych silnikach, nie licząc kilku od innych aut/silników które pasują. Kiedy rozbierałem swój to bez żadnego problemu ze wszystkim dało radę. Może miałem szczęście i trafił mi się "normalny" rozrusznik.

[max667]

Może daj jakieś fotki, rozbierałem ostatnio swój i było jak piszesz , ale z tego co zerkam na fotki na 'alledrogo', to jest całkiem inny.
Zdaje mi się że trzeba wykręcić obie szpilki po bokach...

[Silvestr]

A warto Ci się bawić? Jak mi "strzelił" to zawiozłem do naprawiacza i od ręki rozebrał, wymienił co trzeba i skasował 50 albo 60 zł. Śmieszne było to, że jak tylko zauważył go w moich rękach to od razu zapytał, od jakiego to japońca

[Nahen/thor_]

Jak piszesz Silvestr mnie tez ostatnia reanimacja kosztowała 5 kilka złociszy i pasują np rozruszniki od misiufisu
A szpilki na pewno trzeba odkręcić i wyjąć.

[max667]

Fakt, wymienialem szczotki ~15zl za jakieś no name dobierane w sklepie na wymiar starych, prawie godzina zabawy z tansformatorówką (oryginalne są zgrzewane), po tygodniu rozrusznik zdechl po dluższym kręceniu na mrozie, okazalo się że 2 odlutowaly na masie- trzeba bylo poprawiać.... .Teraz wolal bym oddać go do jakiegoś szpeca

[krystian83r]

Ja też jestem po regeneracji rozrusznika ale z 2.2 z tego co widzę to bardzo podobny do 2,6 - koszt szczotek 4szt. u nas w Piotrkowie to 36PLN do tego przydało by się oczywiście wymienić wszystkie łożyska bo koszt niewielki - około 30PLN a nie zawsze jest okazja zrobić wszystko jak należy. Po co np. po roku rozbierać na nowo. Żeby nie zapeszać w porównaniu do poprzednika mój jeszcze chodzi. Fakt szczotki zaprasowane ale jak dobrze przygotujemy miejsce pod szczotkę i dobrze przygrzejemy to powinno być OK.
Jak będzie potrzeba to mogę podać nr. łożysk tylko musiał bym poszukać starych.

Pozdrawiam