kuba4x4 napisał(a):a ile tych kilometrów robisz w ciągu tego roku
Ok. 10 tys. czyli akurat tak się składa, że olej zmieniam raz na rok.
kuba4x4 napisał(a):3,5L każdy mechanik ogarnie a program do diagnostyki będzie maił każdy poważniejszy mechanik
Uczestnicząc w tym forum od początku, jeszcze nie odnotowałem, żeby komuś w aucie z 3.2 lub 3.5 taki program diagnostyczny okazał się niezbędny. Większość chciałaby pozyskać taką możliwość, ale bardziej z ciekawości. Nie ma czegoś takiego jak w 3.0, że silnik umiera bo elektronika podziękowała za współpracę i nie wiadomo co jest grane.
Opisane na tym forum doświadczenia z silnikami benzynowymi najczęściej są takie, że nawet jak coś jest uszkodzone, to silnik pracuje - mniej lub bardziej kulawo, ale do domu dojedziesz. Na działającym silniku znacznie łatwiej znaleźć uszkodzenie konwencjonalnymi metodami. Ktoś wymienił sondę lambda, czujnik wału korbowego, komuś poszła któraś cewka wysokiego napięcia, ktoś nie miał wolnych obrotów bo gdzieś wężyk spadł. Ot zwykłe usterki, które dotyczą samochodów każdej marki. Do tego nie trzeba podpinać komputera. Weź również pod uwagę, że te silniki, o prawie niezmienionej konstrukcji i elektronice są produkowane od 92 roku, czyli dają się naprawiać i diagnozować metodami sprzed 20 lat!