polecam przyjechanie w góry na starych BFG MT
zaraz stwierdzisz że to jednak nie jest dobra opona, jak auto zacznie się zsuwać po drodze nawet stojąc
przerabiałem takie kombinacje, nawet w patrolu dalej mam BFG MT 1 gen i jeżdżę (bardzo rzadko) na nich w zimie, ale hamowania na tych oponach w śniegu nie ma, To już Geolandar MT albo jakikolwiek SIMEX jest lepszy
ATki są lepsze ale też szalu nie ma, w monciaku mam KL78 bardzo fajny atek, od biedy dało by się na nim jeździć w zimie, ale jak się nie robi dużych przebiegów, na sniegó różnica hamowania w tamtym roku mierzona to było 8 metrów w porównaniu do zimówek
a to już jest bardzo dużo
na zime mam Winterclaw 265x75R16, bardzo dobrze się na nich jeździ, o wiele lepiej niż na KL78
i tu nie chodzi bynajmniej o trakcje do wyjechania, tylko do zatrzymania, a wtedy nie ma różnicy czy masz 4x4 czy inne rozwiązania
jeśli bym miał ustawić skuteczność działania to
-zimówki (nowe/nalewki 1 sezon)
-zimówki (nalewane starsze)
-ATki (kl78, geolandar AT,)
-BFG AT (nowe)
-AT nalewki
-BFG MT km2/Cooper Discowerer
-BFG AT (po 2 sezonie)
-MT (te bardziej ostre typu simex/Geolandar)
-BFG MT km1
-JA192
ja wiem że to drogie rozwiązanie, ale rozwalenie auta sobie i komuś wychodzi drożej, poza tym nie da się 4x4 jeździć tanio, i opędzić wszystkiego jednym, nie ma opon dobrych i w zimie i w mocnym terenie i do turystyki, no i żeby jeszcze mało paliło auto