Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 02 mar 2012, 20:01

Do niedawna auto zapalało od "tyknięcia", ale od jakiegoś czasu stopniowo coraz gorzej.
Obecnie można odpalić je jedynie indiańskim sposobem tzn. gaz propan-butan psiknąć do filtra powietrza i kręcić.
Jak mu uda się wejść na obroty około 3000 to zapali i pracuje idealnie. Dzięki temu dało się dojechać do warsztatów.
Jak na razie wszyscy rozkładają ręce.
Nie ma znaczenia napięcie akumulatora (próbowałem również na urządzeniu rozruchowym) jaki i temperatura auta.
Iskra jest poprawna. Pompa paliwa pracuje. Nie miałem możliwości jeszcze sprawdzić ciśnienia paliwa.
Wydaje mi się że coś jest nie tak z wtryskiem paliwa. Gdy kręcę rozrusznikiem nie słychać tego charakterystycznego cykania, ale gdy uda się zapalić to cykanie jest wyraźne.
Auto obecnie stoi pod oknem i czeka na wasze zlitowanie.
Proszę. Poddajcie mi jeszcze jakiś pomysł.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez paro » 02 mar 2012, 21:22

Witaj...nieznajomy...polecam Ci na początek poczytanie poniższego postu:

viewtopic.php?f=4&t=1939

jeśli to nie łączy się z Twoją bolączką to z pewnością któryś z kolegów podrzuci Ci inny trop.przydało by się więcej informacji.
problem jest:tylko na zimnym,też na ciepłym,po zagrzaniu silnika problem ustaje lub nie,kopci przy tym na biało,nie kopci,jak zapali to trzęscie jak by chodził na 3 gary lub nie...itd.
paro
 
Posty: 123
Dołączył(a): 02 sty 2012, 21:35

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 02 mar 2012, 22:33

Tamten post dotyczy silnika Diesla a mój silnik zasilany jest benzyną.
Nie kopci, nic się nie dzieje, tyle że nie zapala normalnie a tylko po indiański.
Jak już zapali po indiańsku to również pracuje normalnie do pierwszego wyłączenia.
Potem trzeba zapalić go również po indiańsku.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez paro » 02 mar 2012, 22:38

świece ? kable ? filtr powietrza? ale to pewnie już sprawdziłeś.
paro
 
Posty: 123
Dołączył(a): 02 sty 2012, 21:35

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 02 mar 2012, 22:44

Tak jest. Iskra jest.
Wszelkie alarmy, i wynalazki Imobilajzery gadgetowe rozbroiłem.
Czy możliwe jest że sygnał z czujnika położenia wału docierał do modułu zapłonowego a do ECU już nie powodując że wtryski nie pracują?
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez paro » 02 mar 2012, 22:53

tu muszą wypowiedzieć się mądrzejsi w benzynie.nie wiem czy Twoje przypuszczenia mogą być powodem problemu.jeśli był by to problem wtrysku to czemu niby miałby chodzić po odpaleniu a nie pracować prawidłowo w trakcie odpalania ? poczekajmy na opinie właścicieli Montka w benzynie.
paro
 
Posty: 123
Dołączył(a): 02 sty 2012, 21:35

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 02 mar 2012, 23:05

Dla mnie też to jest nie logiczne, ale pytam bo kiedyś, w epoce Polonezów miałem taką sytuacje, że też tak samo Polonez nie odpalał ale jak wszedł po indjańsku na obroty to potem działał normalnie, a okazało się że wałek aparatu zapłonowego miał olbrzymie luzy i zapłon był w przypadkowym momencie podczas odpalania, ale gdy wszedł na obroty to siła odśrodkowa ustawiała go we właściwej pozycji i silnik działał bez zarzutu.
Tylko że w tym aucie nie ma już aparatu zapłonowego.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez croochy » 03 mar 2012, 07:51

czujnik hala trzeba podpiąc pod tester i jego wykres sprawdzić
sprawdzałeś ciśnienie na szynie paliwowej?
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 03 mar 2012, 10:11

Ciśnienia jeszcze nie miałem możliwości sprawdzić bo jestem w takcie załatwiania manometru.
Jeśli chodzi o czujnik hala, oczywiście nie mam testera, ale mam wysokiej klasy oscyloskop cyfrowy.
Gdybym wiedział w który punkt się podłączyć i wiedział jak powinien wyglądać wykres to mogło by to coś dać.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez croochy » 03 mar 2012, 13:50

czujnik masz na dole, dojdziesz do niego po kablu idącym od cewki, czujnik jest z prawej strony chyba. Czujnik halla jest zwykłym czujnikiem prędkości w googlu powinieneś znaleźc przykładowe wykresy i przez analogie dojśc co i jak.
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 03 mar 2012, 15:35

OK. Będę walczył. Musze się gdzieś wprosić na podnośnik, i skompletować sprzęt pomiarowy.
Dzięki za porady. Mam teraz czego się czepić.
Co ciekawe, dzisiaj próbowałem go zapalić około 13:30 (dzień słoneczny i suchy) i zapala normalnie. Za każdym razem.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez croochy » 03 mar 2012, 17:08

hmm

a w jakim stanie masz przewody WN?
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 04 mar 2012, 19:40

Jakoś szczególnie nie przyglądałem się im ale wydają się być w porządku.
Chociaż może faktycznie warto im się przyglądnąć dokładniej, zwłaszcza gdy się potwierdzi, że auto reaguje na wilgoć powietrza.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez croochy » 04 mar 2012, 19:42

przygotuj sobie wode w rozpylaczu takim jak do mycia szyb, otwórz maskę gdy będzie ciemno, niech ktoś kręci silnikiem (albo jak uda się go odpalić) i pryskaj woda na przewody, jak zobaczysz przebicia to przewody do wymiany
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez dkow » 09 mar 2012, 10:34

Tak jest.
Na razie muszę zrobić przerwę z pracami przy aucie, ale po konsultacjach z innymi ludźmi doszliśmy do wniosku że warto zainwestować w nowy czujnik Halla.
Dziękuję za doradztwo.
Gdy będą jakieś wyniki to napiszę.
Dziękuję.
dkow
 

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez Wieża30 » 09 mar 2012, 13:24

Masakra ?!
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez croochy » 09 mar 2012, 13:25

Wieża30 napisał(a):Masakra ?!



umiesz cos innego napisac, czy w kazdym temacie będziesz to samo pisał?
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez Wieża30 » 09 mar 2012, 13:26

MASAKRA :lol:
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez croochy » 09 mar 2012, 13:27

czyli dalej sie nic nie zmieniło i moje zdanie na temat Twojej osoby było trafne
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez Wieża30 » 09 mar 2012, 18:46

crochy nie masz racji kolego sympatyczny :) wnioskuje że masz jakiś zakład ? czytając twoje posty :D czytając wasze posty iproblemy macie mierne wogle pojęcie o autach :roll: opel ,isuzu to zwykłe proste amochody iwasze problemy są śmieszne dla mnie :lol: tylko jeden silnik to dla mnie kosmos a raczej jego głupi osprzed elektryczny :shock wielomas sprzęgło to porażka do terenu i wogle przestańcie te auta nazywać terenowe :!: to zwykłe suwy i nawet uaz ma wiele więcej do zaoferwania w terenie :D opel to dobre auto szosowe do jesli ktos nazywa lesną śćierzke terenem to do tego te auta są stworzone :lol: :lol:
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez boqdan » 09 mar 2012, 19:29

Wieża30 napisał(a):crochy nie masz racji kolego sympatyczny :) wnioskuje że masz jakiś zakład ? czytając twoje posty :D czytając wasze posty iproblemy macie mierne wogle pojęcie o autach :roll: opel ,isuzu to zwykłe proste amochody iwasze problemy są śmieszne dla mnie :lol::


Więc OŚWIEĆ nas :o bo w moim przypadku :arrow: Monterey jest dwudziestym którymś autem,poprzednie tez nie były z salonu ale potrafiłem przeważnie jakoś z pomocą lub bez doprowadzać do stanu używalności gdzie np. wymiana pierścieni lub panewek nie jest dla mnie wielkim wyzwaniem a tu w Montku leżę :lol:
a jeśli uważasz że nasze problemy są błahe to :arrow: albo postaraj sie pomóc albo zostaw swoje ironiczne uwagi dla......
Monterey 94" AUT 3,2 LPG/ był Pajero 2,5 tdi /
nie będzie Free Lander,a
Avatar użytkownika
boqdan
 
Posty: 63
Dołączył(a): 28 maja 2011, 16:33
Lokalizacja: Ostrowiec

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez Wieża30 » 09 mar 2012, 20:57

Wystarczy mieć mierne pojęcie przecierz karzdy silnik pracuje na tej samej zasadzie wystarczy znac podstawy a reszta sama wyjdzie :D to nie kosmos dajcie spokój silniki jak silniki diesel czy benzin co tu nowego :D tylko w innym opakowaniu :lol:
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez Wieża30 » 09 mar 2012, 21:01

Masakra :lol: :lol:
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez wojtekkk » 09 mar 2012, 21:02

sam na to wpadłeś, czy was tam wiecej do jednej klawiatury :)21
Masakra- Pan samosia sie odezwał
bez urazy Wieza ale bezczelnie drwisz z ludzi tu zagladających- nie każdy jest mechanikiem z wyboru lub wybitnym samoukiem z natury-a zeby to zrozumieć nie trzeba byc wybitnie inteligentnym-masz wiec pole do popisu
mania 3,1tdi---+2,safari,........plany już są ale szukam sponsora
wojtekkk
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 lis 2010, 13:36
Lokalizacja: podlasie

Re: Opel Monterey 93r 3,2l(isuzu) 130KW nie zapala

Postprzez Wieża30 » 09 mar 2012, 21:27

Dla mnie opel czy isuzu to żadne wyzwanie, czy jakieś inne auto,tak masz rację, posiadam zakład i przerabiamy głównie konkretne auta do terenu. Co do opla / isuzu to mam duże doświadczenie jak go podnieść , przerobić , bo sam swojego też przerobiłem ale i tak twierdzę że to zbyt mierne i miekkie auto do terenu i zwykły uaz lub tarpan honker są o wiele lepszymi autami do przeróbek , motania w terenie i wogle nissan patrol króluje i nic tego nie zmieni :D :lol:
Wieża30
 
Posty: 380
Dołączył(a): 07 gru 2009, 18:42

Następna strona

Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości