przez mixer » 05 kwi 2012, 10:37
Też zbytnio nie narzekam, jeżdżę 2 lata. Były takie małe problemy ale już opanowane i niestety padła mi turbina w lutym 400 km od domu ale po kontakcie z Deltą (Oni są niezastąpieni !) wróciłem na kołach. Moim zdaniem ten 3.0 wcale nie jest taki straszny, naprawdę auto pięknie śmiga.
MONTEREY 3.0 DTI 99r.