Problem z napędem?

[Tomkin]

Ja mam piasty z zabierakiem i:silnik nie pracuje,nie ma podciśnienia napędy załączone,poza tym świeci się kontrolka włączonych napędów.Uruchamiamy silnik,podciśnienie rozłącza napęd,kontrolka gaśnie.Przełączamy na cztery kopytka,,czyli wyłączamy podciśnienie napęd 4X4 działa,kontrolka świeci
Czyli jak działa,to nie działa
Podnieś przód na wyłączonym silniku,pokręć wałem od przedniego napędu i zobacz,czy się koła kręcą.Wygląda na to,że masz podciśnienie,tylko przy załączeniu przodu elektrozawory trzymają i nie wyłączają podciśnienia.Podciśnienie rozłącza napęd a nie załącza.

[piotrck]

wyraźnie lepiej idzie jak w niedzielę..

ciekawe czemu tak ci słabo jezdzi w niedziele Lucyfer
te podcisnienia to p....e jak lato z radiem tez miałem z tym problem

[LUCYFER]

Może w niedzielę tylko niedzielnym kierowcon dobrze jeździ...?

[piotrck]

I jak napędy ? Działają ?

[LUCYFER]

Praca, i jakoś nie było okazji/chęci wypróbować...

[danti]

Przy pogodzie jaką ja mam: 0st prószy śnieg z deszczem, napęd 4x4 nie jest potrzebny lekkie dodanie gazu i drift jak ta lala:D właśnie zrobiłem przepiękne 2 kółka bokiem na rondzie

[piotrck]

ja też swoim pomykam z napedem na tył , a wolałbym 4x4 ,

[LUCYFER]

Mam jeszcze dwa laickie pytania.
Czym grozi, w przypadku napędu ze zbierakami jazda po asfalcie?, co może uledz uszkodzeniu?
Czy jest jakaś górna granica prędkości jazdy z załączonym przodem?

[wojtekkk]

teoretycznie na prostej nic ale jak juz to moze być różnie-nie wytrzyma dyfer(zerwie pólosie), znajomemu kiedyś w teranno zerwało przedni wał. Napręzenia są mocne a rozwaić sie moze wszystko w przeniesieniu napedu
co do górnej granicy- po sniegu to ja i 90 jechałem przez moment i pewnie mozna szybciej--tylko czy 4x4 da nam az taką pewność na śliskim-trzyma się całkiem dobrze ale wyhamować z takiej predkości gwałtownie to sie nie da

[LUCYFER]

Podziękował.

[LUCYFER]

Dziś pośmigałem trochę po roztopach. Problem jak był tak jest.
Jak jadę to niby ciągnie przód, jak się zakopie, to kręci tylko tył.


Jeszcze mam pytanie;
Czytałem coś na temat odłączania/zaślepiania zaworków EGR, co ma to na celu?, czemu się je zaślepia?

[piotrck]

co by nie kopcił

[LUCYFER]

Hmmm, a czemu się je zaślepia, wymiana nic nie da?, W sumie jakąś funkcję chyba spełniają skoro są?

Teraz odnośnie napędu ciąg dalszy. Przewody podciśnienia, wszystkie zarobiłem na nowo, niektóre były już lekko sparciałe na łączeniach. Od dołu nie zrobiłem, nie mam kanału/podnośnika. Powyższe nic nie dało,



To zaznaczone na foto, są dwa takie same ,,zaworki''?
Na drugim, czyli na tym od kabiny (zaznaczonym) nie ma podciśnienia, właściwie z nie dochodzi do niego wcale z przewodu, czy tak ma być?, czemu on służy?

Szlag mnie trafia już z tym napędem..., trzeba było suva kupić....

[wojtekkk]

to są własnie zawory EGR- oby dwa powinny miec podpiete podcisnienie-przewody powinny iść od elektrozaworów umocowanych na puszce od filtra .
egr- uklad odprowadzajacy spaliny spowrotem do komory spalania-taka tam ekologia- zasadniczo zalet układu brak a ekologia też jest tylko pozorna-zalet jego nieposiadania jest kilka. Generalnie ujstrojstwo zasyfia silnik

[LUCYFER]

Aha, czyli w jednym nie mam podciśnienia.
Ale też do napędów to nijak się nie ma...
Hmmm, czyli trzeba gdzieś zaprowadzić i niech magik szuka...

[Tomkin]

Ja mam piasty z zabierakiem i:silnik nie pracuje,nie ma podciśnienia napędy załączone,poza tym świeci się kontrolka włączonych napędów.Uruchamiamy silnik,podciśnienie rozłącza napęd,kontrolka gaśnie.Przełączamy na cztery kopytka,,czyli wyłączamy podciśnienie napęd 4X4 działa,kontrolka świeci
Czyli jak działa,to nie działa
Podnieś przód na wyłączonym silniku,pokręć wałem od przedniego napędu i zobacz,czy się koła kręcą.Wygląda na to,że masz podciśnienie,tylko przy załączeniu przodu elektrozawory trzymają i nie wyłączają podciśnienia.Podciśnienie rozłącza napęd a nie załącza.

[LUCYFER]

No ok, gdyby teoretycznie tak było, to gdzie szukać tych elektrozaworów, i co ewentualnie z nimi robić? Wymienić?, czy da się je jakoś naprawić/usprawnić?

[Tomkin]

Na lewej półosi przód masz dwa elektrozawory plus węzyki od podciśnienia ,weż je po prostu odłącz i się przejedź na włączonym przodzie,czyli wrzuć dźwignię załączania napędu.Zabieraki podciśnieniowe załączają półoś z kołem,jeśli nie ma podciśnienia kręcą się koła,wał i most,ale dopóki nie przesuniesz dźwigni przedniego napędu na włączone przód nie ciągnie,tylko się kręci.To tak ,jak w starych typach terenówek,typowo mechaniczne połączenie.Nie wiem,jak mogę prościej wyjaśnić.
PS.Tylko nie na asfalcie!

[LUCYFER]

Czyli teoretycznie gdyby tu była przyczyna, to przy zdjętych wężykach z elektrozaworów, i dźwigni w położeniu 4H/4L, przód powinien ciągnąć.
jutro z rana się zobaczy.
Póki co, podziękował.

[Tomkin]

Dokładnie,podciśnienie to to samo,co sprzęgi manualne na piastach(ogólnie mówiąc),chodzi o to,żeby nie ciągnąć tego całego ustrojstwa,jak nie potrzeba.

[piotrck]

gdybyś tak jeszcze Lucyfer napisał gdzie mieszkasz to może by się okazało że masz rzut beretem do któregoś z chłopaków co ogarniają takie tematy bez brudzenia rąk za dobre słowo lub nalewkę babuni

[Tomkin]

Wiśniowa bardzo dobra

[LUCYFER]

Mieszkam w okolicach Chełma, już się do lokalnych lubelaków wpisałem, profil muszę uzupełnić.

Jutro ustawiłem się ze znajomym mechanikiem na podnośnik, bo nie bardzo pod spodem jest miejsce bez podnoszenia, żeby się dostać do tych elektrozaworów.

[danti]

To ja chętnie tą nalewkę ogarnę

[Tomkin]

Ja się chyba na południe przeprowadzę