Goodrich MT 265/75/R16 VS 235/85/R16

[wojtekkk]

zbieżność to trzeba miec ustawioną przy każdej oponie
co do tezy-oparłem ja faktycznie na KM I -juz bym włożył wieksze buty ale za cholere nie moge zjeździć obecnych 31 choć maja ponad 100 nakreconą

[PiotrR]

Jak pasuje ci KM1 to pomyśl o Nexenach - tanie, lekkie i bieżnik bardzo zbliżony do KM1.

Obecnie jeżdżę na Nexenach 265/75/16 uważam że to najbardziej uniwersalne MTki. W błocie nie ma wstydu i dalszą trasę da się wytrzymać. Oczywiście po za okresem zimowym na białym poniżej krytyki.
Lepsze jest wrogiem dobrego po dwu latach jazdy Montkiem na tych oponach dochodzę do wniosku, że w błoto(rajdy) to 33-34’’ 285-305 z agresywnym bieżnikiem,. Turystyka i codzienna jazda AT max 32’’

[Damian_kr]

mnie ATki total nie wystarczaja. Jak juz pisalem, mam takie w garazu i zbieram sie,zeby je wreszcie za kilka zl opchnac, bo ktos, kto jezdzi bardziej rekreacyjnie, pewnie sobie na nich posmiga. Moje obecne BFG MT, sa pod katem wymagan naprawde ok,choc nie mam doswiadczenia z innymi firmami. Patrze jedynie przez pryzmat tego, gdzie moge na nich wjechac. Koledzy lesnicy w sumie wszyscy jezdza na MTkach BFG, czyli cos w tym musi byc, bo to ich praca. Wojtek ma racje, ze GY jakos ostatnio jest mniej widoczny. Tez to zauwazylem. Kiedys myslalem wlasnie o tej firmie, przed zakupem BFG MT, ale wtedy byly przepastnie drogie. Teraz znalazlem 265/75, nowki, ponizej 600 zl/szt.
Co do MT i zimy,to zasadniczo te gumy nie nadaja sie na chlody (no moze poza pewnymi wyjatkami). Oblodzenie,czy ubity snieg, to dramat. Nie maja sie czym wgryzac i tyle. Dlatego wlasnie naciecia w GY sa bardzo fajne, tylko w mojej opinii moga oslabiac klocki opony (latwiej je naderwac).
Jesli chodzi o nexeny MT, to rzeczywiscie bieznik jest kopia starych MTkow BFG. Nie wiem,ile warta jest ta firma,ale roznica w cenie do BFG, jest znikoma (lacznie moze ze 100 na kpl). Gdybym mial postawic na przeciwko siebie koreanska firme i dosc znana z USA,to... No chyba, ze sie myle
Co do tego, co pisze Peterek o zbieznosci, to ja usilowalem ustawic,ale oczywiscie moi mechanicy stwierdzili,ze nie da sie ustawic katow pochylenia i jedna opone troche mi przycielo . Wszyscy, w kilku warsztatach twierdzili, ze musi byc wahacz skrzywiony mimo, ze tlumaczylem im, ze tam sa podkladki regulujace (inf od Wojtka ). Z desperacji kupilem uzywany wahacz i przy wymianie jednak doszli do tego,ze sie da wyregulowac na podkladkach. (no,ale to taktroszke na marginesie).

[Damian_kr]

aha, a powiedzcie mi jeszcze, jak wyglada sprawa z realna rozmiarowka, bo gdzies wyczytalem na forum zagranicznym, ze czasami w tych kwestiach sa spore odstepstwa od parametrow fabrycznych. Korf tez mi wspominal, ze stare MT ponoc roznia sie od nowych rozmiarami rzeczywistymi. Wiecie cos na ten temat? Jesli sie roznia, to w ktora str? Warto jednak wiedziec takie rzeczy przed zakupem .

[peterek66]

Ta...
A ja znowu wrzucę dwa grosze, bo sprawa niebywała mi się właśnie dzisiaj zdarzyła. Mianowicie o godzinie 22.oo wsiadłem do Montka i ruszyłem do roboty. po przejechaniu około 400 metrów w wykurwistym błocie, bo taką mam drogę koło domu, wyjechałem na asfalt i czuję, że ciągnie mnie jak jasna cholera w prawo, a i Montek nie żwawo się zbiera do jazdy,,, Przechuj se mówię, gumę złapałem? Wychodzę, a tu oba koła z lewej strony bez wiatru i to tak do "0". Sąsiad, Qrwa Egipska i pojeb mozolny, za to że drogę, w jego ocenie, rozjeżdżam, spuścił mi w nocy powietrze z kół i mogiła. Pompki niet, do stacji z kompresorem jakieś 15 kilosów, jednym słowem w dupie się ostałem ciemnej i zimnej. Tel do sąsiada, innego nie tego wygiba, pytam: -masz pompkę do samochodu? on: -mam. Ale do sąsiada jakieś 0,5 kilosa po błocie ( na szczęście ), więc zawrotka i dymam na kapciach totalnych po pompkę. Kumpel miał, ale taką z dawnych dobrych lat, pionową o dużym skoku, nie ukrywam że liczyłem na elektryczną, nietety... CO JA SIĘ QRFA NADYMAŁEM TĄ POMPKĄ, TO MOJE!!!!! Po 40 minutach 0,8 atm w przodzie i 1,1 atm z tyłu.
Dojechałem na stację napompowałem i jest git. Cała opowieść ma na celu złożenie hołdu BFG KM2 za to, że nie spadła i nie odkleiła się od fegi, mimo naprawdę kurewskiej jazdy bez powietrza na samej feldze i to, jak wcześniej pisałem, prawie 1,3 kilometra. Zajebiste gumy i już. Tyle w temacie.
A sąsiada potraktuję bez pardonu, ale sprytnie mendę muszę podejść, bo zemsta to jedno ale klasa musi być, wtedy bardziej boli

[Hezuz]

no to pomoge

[peterek66]

Ta...

no to pomoge

Tak myślałem żeby podjechać tam do mnie w kilka samochodów, obutych w dobre opony i pojeździć cwelowi przed bramą, w tę i nazat, tak żeby mu już ze środków lokomocji tylko poduszkowiec mógł pomóc

[koluniu]

Mordo, zaraz nabywam jakieś kopie simexów i jadziem do sąsiada!

[piotrck]

a nie można tak po prostu dać mu po ryju ?

[peterek66]

Ta...

a nie można tak po prostu dać mu po ryju ?

Można. Przy czym hołduję zasadzie, iż dłużej pamięta się włożony w dupę, rozgrzany do czerwoności, pięknie rzeźbiony XVI wieczny pogrzebacz, niż zimny stalowy pręt . Kara musi być długa i uciążliwa. Miło wiedzieć, że mogę liczyć na wsparcie

[Damian_kr]

a nie można tak po prostu dać mu po ryju ?

wlasnie... proste rozwiazania lubie najbardziej. TO akurat jest najtansze . Peterek, pomysl, ile benzyny/ropy jeszcze wydoisz ze swojego montusia, zeby sie odegrac. Pewnie tez cenne milimetry gumy zostawisz sasiadowi pod brama, a tak? rach, ciach, po ryju i tyle . W sumie chyba nienajgorszy ten sasiad skoro tylko upuscil powietrza,a nie przebil opone. Gdybys chcial go zlapac na goracym uczynku, to najlepszym sposobem jest zalozenie fotopulapki . Mielam z tym do czynienia i musze Ci powiedziec, ze extra sprawa. Wylapywala ruch spokojnie nawet z 30 m . Oczywiscie to rozwiazanie jest bardziej, zeby komus cos pozniej udowodnic. Jesli Ci na tym nie zalezy,to... rekonfiguracja ryja jest chyba lepsza.
A co do glownego tematu, to pewnie skonczy sie na kontynuacji mysli, czyli zakupie BFG .

Jestescie mi cos w stanie na szybko powiedziec o tej zmiennej rozmiarowce (w ramach tej samej numeracji opon), o ktorej pisalem deko wczesniej? Chcialbym dzis juz zamowic .

[peterek66]

Ta...

a nie można tak po prostu dać mu po ryju ?

wlasnie... proste rozwiazania lubie najbardziej. TO akurat jest najtansze . Peterek, pomysl, ile benzyny/ropy jeszcze wydoisz ze swojego montusia, zeby sie odegrac. Pewnie tez cenne milimetry gumy zostawisz sasiadowi pod brama, a tak? rach, ciach, po ryju i tyle . W sumie chyba nienajgorszy ten sasiad skoro tylko upuscil powietrza,a nie przebil opone. Gdybys chcial go zlapac na goracym uczynku, to najlepszym sposobem jest zalozenie fotopulapki . Mielam z tym do czynienia i musze Ci powiedziec, ze extra sprawa. Wylapywala ruch spokojnie nawet z 30 m . Oczywiscie to rozwiazanie jest bardziej, zeby komus cos pozniej udowodnic. Jesli Ci na tym nie zalezy,to... rekonfiguracja ryja jest chyba lepsza.
A co do glownego tematu, to pewnie skonczy sie na kontynuacji mysli, czyli zakupie BFG .

Jestescie mi cos w stanie na szybko powiedziec o tej zmiennej rozmiarowce (w ramach tej samej numeracji opon), o ktorej pisalem deko wczesniej? Chcialbym dzis juz zamowic .

Niebywale podoba mi się określenie "rekonfiguracja ryja" , niesie w sobie moc a jednocześnie, w pełni, oddaje delikatność i subtelność duszy off roadowca

Wymiary opon rzeczywiste: Tu Ci nie pomogę, ale wrzucam link do przelicznika, przydatna rzecz http://www.kilometr.com/naprawiam-t-3.html

[danti]

Jaka masz felgę? jakie ET?

U mnie jest 255/85 na feldze ET0, wchodzi na styk, lub leeeciiiiuutko wystaje poza obrys.

tą którą chcesz wybrać jest 3cm węższa niż ta co ją masz.

mój rozmiar kopie się szybciej niż szersza, ale to logiczne...

[Damian_kr]

Jaka masz felgę? jakie ET?

qrcze, nie pamietam total, jakie tam jest ET,ale to jest standardowa felga alu, najbardziej popularna do montkow. Nie boje sie,ze bedzie wystawac poza obrys, tylko o to,czy nowe MT nie beda na wysokosc np mniejsze, niz stare. Tak przynajmniej zrozumialem wypowiedz Korfa, ktory klepnal mi na prv. Wychodziloby na to,ze zakladajac stare MT, mialbym przyjmijmy wys 80 cm,a w nowych (tez 265) mogloby byc np 78. (oczywiscie wartosci total przykladowe).
Jesli chodzi o 255/85, to mysle,ze tez by u mnie weszly,bo mam podniesionego montka i metalowy zderzak odpowiednio przyciety. Powinno byc ok, choc takich wielkich raczej nie kupie, bo boje sie troche o przeniesienie napedu, ktore bedzie jeszcze bardziej cierpialo, no i spalanie bedzie katastrofalne .
Aha, wlasnie przyszly mi dzis wzmocnione drazki ironmana. Sroda bedzie dniem montazu .Do tej pory jezdzilem na fabrycznych, podkreconych,ale przy ciezkim zderzaku z wyciagarka, przestaly sie spisywac.

A tak nieco poza tematem, to nie wiecie, czy kierownice od innych opli beda pasowaly do montka? Mysle o kierownicy z vectry B. Niestety moja skorzana jest w oplakanym stanie,a obszywanie wychodzi drozej, niz kupno od vectry (chodza nawet po 20-30 zl).

Jeszcze jeden temat, ktory moze sie Wam przydac,a chyba szkoda zakladac odrebnego watku. Chodzi o fotel. Moj powoli zaczyna byc wymeczony, szczegolnie boczne trzymanie. Myslalem,zeby kupic nowy (z uzywek na allegro) fotel tyle, ze wszystkie byly gorsze, niz to,co mam. Pojechalem wiec do tapicera i powiedzial,ze moze zregenerowac gabke+wszyc nowy pasek weluru. Calosc ma sie zamknac w 150 zl. Pisze to,bo moze sie komus przyda. Sam nie wiedzialem, ze goscie regeneruja siedziska w ten sposob. Calosc bede mial gotowa w tym tygodniu i postaram sie dac Wam znac, jak to wyglada

[danti]

qrcze, nie pamietam total, jakie tam jest ET,ale to jest standardowa felga alu, najbardziej popularna do montkow

ET +38

To wyobraź sobie, że koło Ci zniknie w nadkolu o 3cm. Auto może wyglądać jak na kółkach od kolarzówki...

[peterek66]

Ta...

Jeszcze jeden temat, ktory moze sie Wam przydac,a chyba szkoda zakladac odrebnego watku. Chodzi o fotel. Moj powoli zaczyna byc wymeczony, szczegolnie boczne trzymanie. Myslalem,zeby kupic nowy (z uzywek na allegro) fotel tyle, ze wszystkie byly gorsze, niz to,co mam. Pojechalem wiec do tapicera i powiedzial,ze moze zregenerowac gabke+wszyc nowy pasek weluru. Calosc ma sie zamknac w 150 zl. Pisze to,bo moze sie komus przyda. Sam nie wiedzialem, ze goscie regeneruja siedziska w ten sposob. Calosc bede mial gotowa w tym tygodniu i postaram sie dac Wam znac, jak to wyglada

Ty nie dawaj znać, tylko wklejaj zdjęcia, bo Cię rozszarpiemy
Co do fotela kierowcy, to już dupą na stelażu siedzę i też mnie czeka wizyta u tapicera. Także pokaż te siedzenia jak będą zrobione, bom ciekaw.

[wojtekkk]

co do zemsty- rozumiem wielkie oburzenie i rozumiem fakt że nerwy mogą niewytrzymać ale z drugiej strony chcecie stanąć z sąsiadem w jednym szeregu. Bo czym sie bedziecie różnić od niego po akcie zemsty.
A moze lepiej zpukac kulturalnie i z usmiechem na łypie zapytać czemu tylko dwie???

[piotrck]

co do zemsty- rozumiem wielkie oburzenie i rozumiem fakt że nerwy mogą niewytrzymać ale z drugiej strony chcecie stanąć z sąsiadem w jednym szeregu. Bo czym sie bedziecie różnić od niego po akcie zemsty.
A moze lepiej zpukac kulturalnie i z usmiechem na łypie zapytać czemu tylko dwie???

a jeśli powie że miał taki kaprys ,

[Damian_kr]

To wyobraź sobie, że koło Ci zniknie w nadkolu o 3cm

ale na 265 powinno byc ok. Teraz tak mam i z tego,co pamietam, jest przyjemnie. Fakt, ze na 235 moze rzeczywiscie wygladac dziwnie. Trzeba kupic 265 i nie kombinowac . Najwyzej zagram w totka .

Ty nie dawaj znać, tylko wklejaj zdjęcia

Peterek, ja jako stary fotograf, mam najwiekszy problem, zeby sie zebrac do robienia zdjec . Jedyne, co udalo mi sie z nazwijmy, to wyslac Wojtkkkowi kilka fotek pogladowych po zeszlorocznej przebudowie (zderzaki, wyciagarka, bagaznik). Dla szerszego grona chcialbym przygotowac deko sensowniej calosc i przede wszystkim opisac, bo sporo rzeczy tam powymyslalem i moze sie ludziskom przyda, zeby nie wymyslac od nowa .
Mam nadzieje,ze po zrobieniu fotela i zalozeniu nowych kapci, wreszcie zamieszcze fotki .

[peterek66]

Ta...
Ja Cię trzymam za to słowo "zamieszczę fotki" i nie widziałem "mam nadzieję". Tak, działam (czytam) wybiórczo ale w dupie to mam, chcę widzieć fotki i już

[Damian_kr]

Kupilem BFG 265. Powiem Wam, ze teraz, jak na nie patrze, to 235 wygladalyby jakos smiesznie ciasno,skoro chwilami mam wrazenie, ze obecne sa na styk .

Ja Cię trzymam za to słowo

Peterek, daj czlowiekowi chwile, niech przygotuje cudo do prezentacji.Przeciez go nie pokaze przed wizyta u mechanika i jako takim wyczyszczeniem, bo nic nie zobaczycie. Chcialem cokolwiek opisac, jakie patenty zastosowalem, bo (jak juz wczesniej napisalem), moze sie komus przyda .

[peterek66]

Ta...

Peterek, daj czlowiekowi chwile, niech przygotuje cudo do prezentacji.Przeciez go nie pokaze przed wizyta u mechanika i jako takim wyczyszczeniem, bo nic nie zobaczycie. Chcialem cokolwiek opisac, jakie patenty zastosowalem, bo (jak juz wczesniej napisalem), moze sie komus przyda .

No dooobra, ale nie za długo
Chwilę mogę poczekać.

[MagurMan]

To i ja dorzuce 3 grosze. Montka mam pierwszego ale wcześniej było kilka innych. Mieszkam w górach i terenowca mam z konieczności.

W zimie opony at mt to porazka. 2 razy przez nie przypieprzylem autem. W śniegu super, ale asfalt, ubity śnieg to tragedia, lod i podjazd to już konieczne łańcuchy. Na lod i asfalt to cienkie szosowe (ja mam 205) i jest bajka- tylko czuć ze sie podwijaja jak szybko wejdzie sie w ostry zakręt w górach(mam bardzo ostre zakręty). Na normalnych drogach latałem 160 i rewelka.
Od 4x4 na mt lepsza osobowka z dobra opona zimowa. Mieszkam w górach i widzę co codziennie dojeżdża do pracy, a kto łańcuchy ubiera albo zwiedza rowy.

2 dni temu w deszczu ojciec na mt wylecial terrano na zakręcie jadąc pod gore. Nowy merol skasowany... Za to w błocie sa super i nie targaja sie na kamorach, czego nie mogę powiedziec o szosowych.

Teraz mam oponę 275 szosa (takie kupiłem z autem). Spalanie mimo ze teraz nie ma śniegu i 1 napęd 20litrów gazu (mowie ze jeżdżę po górach). W zimie na 2 napędach na 205 bierze 17.
Wizualnie te wąskie dużo gorzej. Na 275 auto jest piękne (może zostawię te koła jak kiedyś bede go sprzedawał :p)

Różnica w spalaniu ogromna. Chce sprzedać/wymienić te opony na wąskie.

Na jesieni zamontowalem
nowki goodricha mt. Jest nie wiele lepiej jak na starych twardych gumach. Generalnie zimę stal bo rzuca go jak głupiego. Teraz stoi bo szkoda mi opon . Pozatym sa głośne i mało ekonomiczne a na zabawę w błocie nie mam czasu. Wiem ze ja nie wykorzystam tych opon.

Najlepsza oponę do błota śniegu lodu i kamieni to miałem oryginał do lady nivy voltyre -dedkowe, tylko głosne i mocno podwija na zakrętach. Nie bede o niej pisał bo i tak nikt nie uwierzy co ona potrafi w terenie. Szerokosc 175/80. Niestety na montka nie ma takich wąskich felg :p

wybór opony zależy od
tego gdzie jeździsz. Jak teren miękki to szerokie, jak śliski to wąskie. Jak ostre zakręty to szerokie. Jak dużo kamieni i drzewa lepiej wlozyc dętkę. Jak kamory ostre to nowe i lepiej oryginał jak trawy i stepy to podróbka da radę długo pojeździc. Zależy po czym jeździsz i na co Ci potrzeba i jaki masz budżet

[piotrck]

265/75/16 Duratracki u mnie i w zimie OK, więc nie zgodzę się że wszystkie MT i AT na zimę się nie nadają ,
jezdziłeś oczywiscie na wszystkich oponach Mt i At że wydajesz taka opinię ?

[MagurMan]

Nie jeździłem na wszystkich, mam porównanie tylko z kilkunastu aut w moich górskich warunkach

zależy do czego używasz i jaka jest u Ciebie zima. Swojego czasu też na mt śmigalem w zimie i sie dało, nawet byłem zadowolony z nich. Dopiero przeprowadzka w góry nauczyła mnie pokory (ubieranie łańcuchów na mrozie) i poczułem różnice po kupnie typowo zimowych. 'terenowe' opony dużo dużo gorzej sobie radziły z podjazdem 3km srednie nachylenie 19%.

Przecież większość terenowcow śmiga na mt czy at i one sa świetne w teren i na szosie też jada ale ustępuja zaś szosowym na drodze. Zaś szosowe w terenie ustępuja terenowym. Zależy do czego używasz auta

może źle to sformulowalem we wcześniejszym poście. Chodzi o to ze każda opona pojedzie w zimie czy lecie czy w terenie, ale większy komfort masz na oponie dedykowanej i oczywiscie dalej/szybciej zajedziesz.
A pisałem to bo jak kiedyś jakiś młody kierowca będzie czytał jakie kapcie kupić to może sie zastanowi czy na pewno potrzebuje terenowa oponę albo czy wystarczy zainwestowac w 1 komplet.

Doświadczony kierowca i tak wie jakie potrzebuje typ, tylko pyta o konkretna oponę danego typu.

Co do tematu czy szerokie czy wąskie, to moim zdaniem też zależy od tego doczego będzie używać. Jak błoto/miękkie podłoże/ostre zakręty to szerokie. Jak zależy na ekonomice i większym nacisku opony na cm2 to wąskie. Szerokie zaś zawsze ładniejsze ale drozsze w zakupie.