Hezuz napisał(a):moge prosic dokładniej.......
Jak tylko odbiorę auto z warsztatu to napiszę co i jak.
Pozdrawiam.
Hezuz napisał(a):moge prosic dokładniej.......
peterek66 napisał(a):Ta...
Koledzy z Wa-wy i okolic, polecam serdecznie warsztat, specjalizujący się w układach wydechowych ale i nie tylko, w Wa-wie na ul. Garażowej nr 5. Stara dobra szkoła, właściciel około 60-tki prawdziwy fachowiec, znam się z nim od około 10 lat, mistrz nad mistrze a przede wszystkim niebywale solidny i SŁOWNY fachura. Zajmują się także mechaniką, ale to już kwestia indywidualnych rozmów z właścicielem Panem Bartkiem. Jak coś, to możecie się powoływać na Peterka ale nie musicie
PS Po doświadczeniach z warsztatem w Lesznie, miło było "wpaść" w ręce Pana Bartka i zobaczyć, co to znaczy stara dobra szkoła mechaniki samochodowej.
Hezuz napisał(a):peter pokrętna duszo wyrażaj sie jasno
co znaczy "wpasc"
peterek66 napisał(a):Ta...
PS Po doświadczeniach z warsztatem w Lesznie, miło było "wpaść" w ręce Pana Bartka i zobaczyć, co to znaczy stara dobra szkoła mechaniki samochodowej.
Hezuz napisał(a):jeżeli nabazgrolisz że nie wkładamy serca w naprawy to będziesz wierutnym kłamcą
Hezuz napisał(a):a wydechy to budujemy nowe dedykowane do troopera
FFK napisał(a): Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....
peterek66 napisał(a):Ta...FFK napisał(a): Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....
W pełni popieram ostatnie zdanie FFK i niestety, zapewniam kolegów forumowiczów, iż ten przypadek niedbalstwa, amatorszczyzny i naciągactwa ze strony AB Serwis, nie jest odosobniony. Mam nadzieję, że i inni "pokrzywdzeni" opiszą swoje przypadki, bo temu właśnie służy forum i ten dział.
FFK napisał(a):Oddałem auto do AB Serwis ze względu na dobre opinie na forum, ale nie wiem jak można wystawić dobrą opinię tak niekompetentnemu warsztatowi. Ktoś na forum napisał, że te auta się nie psują, że to ludzie je psują i AB Serwis jest tego idealnym przykładem. Zaprowadziłem swojego Monciaka na przegląd zlikwidowanie strzelania na LPG. Wszystko ładnie i pięknie. Kontakt OK, chociaż Bartek zapewniał mnie, że robi zdjęcia i wysyła na maila części, którą wymienić musi i wskazuje co jest nie tak z tym elementem. Nie dostałem takiego foto ani jednego....
Pojechałem po odbiór, Bartek stwierdził, że zawsze myją auta przed oddanie, ale ze względu na pogodę nie umyli, no OK. Rozumiem. Pierwszy rzut oka, przejażdżka, niby OK. No to rozliczenie krótka rozmowa i 460km drogi powrotnej.
Pierwszy objaw, piszczenie w przednim kole, ale Bartek stwierdził, że hamulce się docierają. No OK, możliwe.
Po powrocie i bardzo uważnym oględzinom okazało się, że:
- czegoś brakuje przy filtrze powietrza, po kilku minutach zastanawiania się zauważyłem, że brakuje łącznika
- przewód od gazu puszczono po filtrze powietrza
- przestawiony parownik, wężyk przyciśnięty silnikiem, ale Bartek stwierdził, że nie ruszano parownika.... sam się chyba przemontował....
- naciąg pompy wspomagania zmasakrowany...
- tu w tym miejscu była masa łącząca silnik z budą
- nie wiem, czy to jakaś nowoczesna próba zaślepienia zaworu EGR poprzez zaklepanie rurki
- sprzęgiełka piast złożone przez totalnego debila i idiotę a nie mechanika, który robił to już sto razy. Zablokowane bez możliwości ruszenia, po odkręceniu wszystko się rozsypało, ale uratowane, ale nie działa już tak jak wcześniej
- uszczelka pełen oryginał +5% do mocy
A poza tym:
- jak się nie wie jaki czynnik chłodzący występuj w układzie klimatyzacji to się en układ płucze, sprawdza szczelność i dopiero nabija. Efekt waszego niechlujstwa? Zatarta sprężarka klimy po 10 minutach użytkowania
- wymieniono łożyska, ale pewnie ten sam "fachowiec" je montował co i sprzęgiełka piast - luzy kosmiczne
- hamulce źle poskładane - do poprawki
- wydaje się, że zrobili strzelanie na LPG, ale jakby mogło być inaczej? Nie zrobiono, strzela dalej, a cewki jakie mi zamontowali są połamane u podstawy
- nie potrafią przewodów izolować i zaczepiać kostek na swoje miejsce
- oryginalne śruby i nakrętki zamienili mi na jakieś z castoramy
Auto cały czas stoi na warsztacie i mechanik sprawdza wszystko po kolei to co wy robiliście. Żałuję jak nigdy, że oddałem im auto do naprawy. Nie wiem ile mnie będzie kosztowała amatorka AB Serwis. Taka społeczność jak to forum nie powinno reklamować tego warsztatu, który nie pomaga, a psuje.....
piotr R napisał(a): Bo odbudowa mojego zaufania zabierze im sporo czasu.
Hezuz napisał(a):peter ty to masz najmniesze prawo do wydawania opini bo po pierwsze jescze nie rozliczyłeś sie za naprawe i z gęby robisz cholewe
Hezuz napisał(a):... nie robiłem ci wydechu więc zmień dealera bo ci sie coś plącze
Hezuz napisał(a):...wstawiłeś do mnie auto bo prawdopodobnie nikt nie potrafił ustalić usterki - my naprawiliśmy
Hezuz napisał(a):a co do naciągania to daruj bo sam kroisz klientów na konkretną kase za wykonane prace , ktore niekoniecznie odzwierciedlaja poziom cen ktore sobie winszujesz.
Hezuz napisał(a): zakladam że już sie ze mną nie rozliczysz ale nie ma to jak uczciwy klient - forumowicz
peterek66 napisał(a):Ta...
Przepraszam kolegów za tę żenującą polemikę z hezuzem na łamach forum. Chciałem tego uniknąć, jednakże zacięcie i niereformowalność kolegi, który jak lew walczy o poprawę nadszarpniętej marki swojej firmy i to na łamach forum a nie na terenie warsztatu, zmusiła mnie do tego wpisu. Choć części z was, na pewno dostarczyliśmy wiele rozrywki.
koluniu napisał(a):panowie z AB serwis spieprzyli robotę,ale nie myli się ten co nic nie robi. Mam nadzieję że strony się dogadają...
FFK napisał(a):Jak można dać szansę serwisowi, który nie potrafi nawet złożyć manualnych sprzęgieł piast? Co z tego, że mechanik dostał po premii, jak jego premia nawet w 10% nie pokryje szkód, których narobił? Oddałem auto na przegląd i sporo za to wszystko zapłaciłem, a co do czego, to to, co było ruszone zostało spieprzone...
Hezuz napisał(a):zapewniam Cie że pracownik , który składał hamuce i sprzęgiełka w twoim samochodzie już u mnie nie pracuje i niestety ja jako właściciel firmy musze przyjąć odpowiedzialność za jego błędy .
koluniu napisał(a): WSZYSCY będziemy mogli pisać ze sobą w naszym ulubionym wątku....POLEWAMY!
FFK napisał(a):koluniu napisał(a):panowie z AB serwis spieprzyli robotę,ale nie myli się ten co nic nie robi. Mam nadzieję że strony się dogadają...
Ale za naprawę klimy nikt mi nic nie zwróci, tak jak i za poprawki, które nie są jeszcze skończone (brak kasy).... Oddałem auto do AB Serwis i po myślałem, że będę miał auto po przeglądzie i naprawach w 100% sprawne. Jak na razie stoi i czeka na dalsze naprawy...
prokuraABserwis napisał(a):Po pierwsze pragne poinformować iż AB serwis nie jest jakimś tam warsztacikiem prowadzonym przez jakiś tam kolesi !
peterek66 napisał(a):Tu nadal jesteście i będziecie, może nie jakimś tam warsztatem, ale warsztatem prowadzonym przez dwóch kolesi, i nie próbuj stworzyć wizerunku super wielkiej firmy, bo taką nie jesteście..., może na razie
peterek66 napisał(a): Obaj wiemy, a zapewne forumowicze też to wiedzą, że trudno jest, w branży samochodowej szczególnie, udowodnić po robocie niedociągnięcia, zawsze w takich sytuacjach to klient jest na straconej pozycji.
prokuraABserwis napisał(a):Niniejszym prosze o bezposredni kontak klientów w przypadku , których mamy jasno zdefiniowane opisane uchybienia w wykonanych naprawach.
Pragne jednoznacznie wyrazić stanowisko spółki w tego typu sytuacjach , które zasadza sie na przekonaniu iż trzeba znależć mozliwie najlepsze rozwiazania majace na celu usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości lub też znalezienie takiej formy rekompensaty , która pozwoli na osiagnięcie zadowolenia Klienta.
Powrót do Lokalne społeczności
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości