WITAM
swego czasu długo poszukiwałem monciaka w benzynie długiego i ogladałem między innymi ten egzemplarz, do zakupu jednak nie doszło z prostej przyczyny:
w tym czasie auto wystawione było za 7900 a sprzedawca nie był skory do negocjacji ceny
w aucie po ogledzinach i próbnej jezdzie stwierdziłem ze :
w samochodzie nie załącza sie przedni napęd na co własciciel stwierdził ze nie jest to mozliwe gdyz on napedu 4*4 uzywa, w efekcie czego pojechalismy w pole i ...na droge musiał nas wyciagac dobry człowiek z traktorem ( potwiersziło sie przysłowie mówiace ze im lepsza terenówka tym ciagnik musi dalej jechac ...
)
ale to byłoby do strawienia
niestety w aucie jest problem z silnikiem tnz: albo walnięta któras z głowic lub dmuchnieta uszczelka, samochód praktycznie jeżdzi jak wół ;pociagowy , ma słabe przyspieszenie, do tego po odpaleniu kopci na biało, stwierdzony był spory ubyteg płynu chłodniczego
dodatkowo liczne ogniska korozji, natomiast spód samochodu cały spryskany lepikiem tak wiec cięzko cos powiedzeć o stanie ramy i podłogi bez podnosnika
na plus zaliczyc trzeba niewatpliwie fakt iz samochód nie wygladał na zmeczony w terenie a raczej na nieuzywany poza miastem
ja samochód ogladałem w wakacje, teraz cena znacznie spadła wiec moze warto sie nim zainteresowć
pozdr