www.trooper4x4.pl

przez **MAVV** » 14 lis 2013, 12:36

siemka . czy tylnie zaciski i tarcze są takie same w 3.2 i w 3.1d :?:

przez **pocieszny** » 14 lis 2013, 14:30

tak,
teoretycznie są zamienne nawet z wersją po 2000r

przez **MAVV** » 15 lis 2013, 18:56

czyli moge zamawiać od 3.1

przez **pocieszny** » 15 lis 2013, 19:26

ja w montku częściowo mam od 3,2V6 częściowo od 3.0DTI,
choć podobno są też jakoweś inne... ale ja się nie spotkałem
tarcze masz zamienne we wszystkich montkach, tak samo jak zaciski i reperaturki,
patrząc po nrach części to w każdym jest to samo

przez **Legend** » 15 lis 2013, 23:44

czy starszy czy nowszy i tak hamuje do D... :roll:

przez **Bobbie** » 16 lis 2013, 16:35

Nie koniecznie... Mam nowe tarcze i klocki na przodzie, zaciski na tyle i przodzie zregenerowane i nowe klocki z tyłu i hamuje jak trzeba.
Przedtem na suchym asfalcie nie nie byłem w stanie zblokować kół, a teraz bez problemu.

przez **pocieszny** » 16 lis 2013, 23:42

na co jak na co ale w montku to na hamulce nie można narzekać :)2

przez **danti** » 17 lis 2013, 00:09

pocieszny napisał(a):na co jak na co ale w montku to na hamulce nie można narzekać

na niesprawne można

przez **Legend** » 17 lis 2013, 00:22

ile podaje producent od 100-0km/h?

heble są lipne i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

przez **PiotrR** » 17 lis 2013, 00:43

Zablokuję przednie koła przy dowolnej prędkości na betonie. Doprowadź swój układ hamulcowy do porządku.

przez **Legend** » 17 lis 2013, 02:03

nie zablokuję bo mam sprawny ABS, jak i cały układ hamulcowy.

blokowanie się kół nie jest wykładnią krótkiej drogi hamowania.

przez **PiotrR** » 17 lis 2013, 09:48

ABSu nie mam. Najpierw zrobiłem wyłącznik do jazdy w terenie potem wyłączyłem na stałe, bo głupiał na MT32’’, Parę razy znalazłem się w dość niebezpiecznej sytuacji. Teraz jeżdżę na zimowych oponach też 32’’droga hamowania jest zdecydowanie krótsza niż na MT.
Blokowanie kół z pewnością nie skraca drogi hamowania jedynie dowodzi sprawności układu. Na początek odłącz ABS zobacz czy coś się zmieniło, jeśli tak to reszty trzeba szukać w oponach. Wierz mi Montek jak na swoje 2T zatrzymuje się szybko.

przez **Legend** » 17 lis 2013, 10:31

gwoli ścisłości, amortyzatory też mają wpływ na drogę hamowania- są sprawne w 78%. Testów takich nie robię z racji posiadania nowych opon, a takie hamowanie (bez abs-u) może je uszkodzić.

sprawdziłem dane dot drogi hamowania, krótki 3,1 na zimno 50,1m, na ciepło 53m (dane wg Auto International z 11/92) a to na dzisiejsze standardy jest miernie. Piszę to jako fanatyk modelu ;-)

przez **MAVV** » 17 lis 2013, 12:53

u mnie hamuje teraz sam przód

. ale przy predkosciach jakie rozwijam jest ok

przez **Bobbie** » 17 lis 2013, 21:16

Tylko przygoda się kończy jak wjedziesz w teren, albo śnieg spadnie :shock:

Potencjalnie strefa zgniotu aut po których mogę przejechać kończy się na tylnej klapie, ale jak mam ścianę przed sobą, to każdy centymetr jest na wagę życia - nigdy nie starałem się oszczędzać na tym elemencie....
Po zrobieniu hamowników przez Mirka, czuję się bezpiecznie i każdemu polecam gruntowny remont - Monczysław na prawdę hamuje...

przez **Bobbie** » 17 lis 2013, 21:18

A najbardziej mi się podoba jak dojeżdżam do świateł i przede mną stoi Golf III albo inny placek i im bliżej na speedzie dojeżdżam tym gały :shock:

w lusterku są większe...
A potem dohamowanie i przód się podnosi o jakieś 5cm i świeci w lusterko boczne po gałach...
Hamulce - jakiś tyś wydany - odczucia - bezcenne :lol:

przez **danti** » 17 lis 2013, 23:16

Bobbie napisał(a):A najbardziej mi się podoba jak dojeżdżam do świateł i przede mną stoi Golf III albo inny placek i im bliżej na speedzie dojeżdżam tym gały w lusterku są większe...
A potem dohamowanie i przód się podnosi o jakieś 5cm i świeci w lusterko boczne po gałach...
Hamulce - jakiś tyś wydany - odczucia - bezcenne

Stanie za maluchem jest bezcenne, oświetlasz drogę przed nim... nad nim

przez **pocieszny** » 18 lis 2013, 08:57

srawdzanie sprawności amorów na stacji w naszych autach mija się z celem :)21

przy urwanym amortyzatorze wykazuje ponad 40% skuteczności przy sprawnych dobrych drążkach :)21

(robiłem kiedyś do gwarancji urwanego nowego amora)
co do samego układu, na prawde nie trzeba wydawać zyliona na sprawny układ (a na pewno nie na raz), niestety najczęściej bruździ ABS, choć tak na drodze to się bardzo przydaje (jak sprawny), w terenie jest potencjalnie niebezpieczny (na wyrzyżu potrafi puścić hamulce zupełnie) normalnie zadbany i serwisowany układ działa bardzo dobrze, o ile nie zapominamy że lecimy 2 tonowym syfem na oponach rolniczych o przyczepności iluzorycznej :)21