Monterey z 93 roku. Silnik 3,2 benzyna. Instalacja gazowa BRC (chyba II generacji). Samochód mam od połowy grudnia ubiegłego roku, nie wiem jak był wcześniej eksploatowany. Niepokojący objaw na dzisiaj jest taki, że na benzynie nie ma mocy i się dławi. Na zimnym silniku zaraz po odpaleniu jest w miarę dobrze. Po lekkim zagrzaniu źle reaguje na pedał gazu, dławi się i "strzela"? (chyba w tłumik). Jeśli w tym momencie przełączę na gaz - jest ok. Odzyskuje moc, dobrze reaguje na gaz. Dalsze nagrzewania poprawia sytuację. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów można z powrotem przełączyć na benzynę i jest prawie dobrze. Tzn. da się jeździć, chociaż moc ma chyba mniejszą niż na gazie.
Wymieniłem filtr paliwa i filtr powietrza. Poprawa niewielka. Co dalej - czy ma ktoś jakieś sugestie?