już nie taki nagminny jak się wydaje, dawniej przegląd mogłeś mieć za flaszke z dowodem teraz tylko bardzo dobrym znajomym puszczą coś nie teges,
coraz więcej ludzi dochodzi odszkodowań, co obija się i o warsztaty i o stacje diagnostyczne (w końcu zaświadczają że pojazd jest sprawny), powoli idzie ku lepszemu, w zasadzie to coraz szybciej