Ja to widzę tak:
1- mijania: czerw-ziel -> żół(żół-nieb)
2 - przekaźnik świateł: czerw-nieb
3 - masa: czar
4 - drogowe: czerw-żół
5 - masa: czar
- numerki.jpg (69.75 KiB) Przeglądane 4946 razy
Wszędzie podawana jest masa. Przy włączonych światłach (pokrętło) możesz zewrzeć 3 z 1 lub 3 z 4 aby włączyć odpowiednio mijania lub drogowe. By-pass z zacisku 5 podaje masę na styk 2 włączając przekaźnik świateł, aby sygnał świetlny działał również przy wyłączonych światłach (pokrętło) i jednocześnie na styk 4 czyli drogowe.
Tak jak sugerujesz, ewidentnie brakuje jakiegoś elementu "przeskakującego" w kołysce między stykami 3-1 a 3-4. Skoro w takim przypadku światła mijania się u Ciebie jednak świecą, to musiał ktoś wymotać zworkę odpowiadającą zwarciu styków 3-1. Możesz podpiąć w te styki omomierz i sprawdzić czy opór jest zero. Tą zworkę trzeba zlokalizować i usunąć przed naprawą lub wymianą przełącznika.
Przypuszczam, że trudno byłoby dorobić odpowiedni element, dlatego że w tych samochodach przełącznik działa na zasadzie jakiejś zapadki, jak w długopisie. Ten sam ruch powoduje przełączenie na drogowe co odwrotnie. Dlatego na Twoim miejscu szukałbym używanego przełącznika na Allegro. Najlepiej jest posłać pytania o konkretną część do różnych handlarzy rozbierających aktualnie Montki, nawet jeśli nie ogłaszają jej w ofercie. Z mojego doświadczenia wiem, że łatwiej w ten sposób uzyskać normalną cenę.