Kupno Troopera - warto?

Wykonałeś coś nietypowego przy swoim samochodzie lub planujesz przeróbki przy samochodzie a nie wiesz jak się za to zabrać?

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez pocieszny » 12 cze 2017, 10:07

nie przesadzał bym z dynamiką Granda z aftomatem :)21 powiedzmy że jest porównywalna z montkiem 3,2V6 a z 3,5 już nie jest :)21 montek robi granda na każdym skrzyżowaniu jak chce :)2 sprawdzone na kilku samochodach więc bym się tak nie porywał ;)
a co do startu z plaskaczami do 100 spokojnie utrzymuje się tępo nawet na przewymiarowanych oponach :)2
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3903
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez Nazhir » 12 cze 2017, 11:31

Gocu napisał(a):Nie zapominajmy, że chyba najbardziej kultowe auto terenowy, którym jest Patrol, produkowany był z silnikiem 2.8TD 116km. Patrol jest sporo cięższy od Troopera, a mnóstwo z nich jeździ wypakowane po dach na wyprawy. Ja miałem krótkiego Patrola podniesionego na ok. 130KM, 35" MT/simex i nie narzekałem na dynamikę. A na trasie palił 10,5-11 litrów :)

też tego nie rozumiem. Na wyprawy jeżdżą Defendery 90KM, Patrole 120KM, wspaniałą terenówką jest Mercedes G, gdzie królują silniki o mocach 80-100KM, są jeszcze Discovery 115KM, a tu ludzie kręcą nosem na Troopera 3,1/114KM.

Wiadomo, że dla użytkowania 99% asfalt, 1% poza drogą, kupowanie takiej terenówki nie ma sensu (dlatego też terenówki wyginęły na rzecz Mercedesa ML, BMW X5, a teraz z kolei jest moda na SUVy nawet bez napędu 4x4 - Tiguany, Peugeoty 5008, czy inne Quashqaie - po prostu w normalnej eksploatacji ludzie z terenówki nie potrzebują nic więcej niż wyglądu) - natomiast do celów, do jakich zostały stworzone terenówki ta stosunkowo niewielka moc ma sporo zalet - chociażby elementy przeniesienia napędu nie są tak bardzo obciążone, jak by w silniku było 200KM - a w długich wycieczkach to już ma większe znaczenie niż możliwość nieustannej jazdy +150km/h.
1993 Opel Monterey 3,1D - był...
Nazhir
 
Posty: 57
Dołączył(a): 27 wrz 2016, 17:18

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez freefly » 12 cze 2017, 13:51

Nazhir napisał(a):
Gocu napisał(a): natomiast do celów, do jakich zostały stworzone terenówki ta stosunkowo niewielka moc ma sporo zalet - chociażby elementy przeniesienia napędu nie są tak bardzo obciążone, jak by w silniku było 200KM - a w długich wycieczkach to już ma większe znaczenie niż możliwość nieustannej jazdy +150km/h.


Nie ma obowiązku korzystania z pełnej mocy 200 konnego silnika w jeździe terenowej. :)21
3.0 2000r.
freefly
 
Posty: 675
Dołączył(a): 18 paź 2009, 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez pocieszny » 12 cze 2017, 23:51

każde z powyżej wymienionych aut ma odpowiednik z przyzwoitym silnikiem czy to diesla czy bene która ma odpowiednio do masy koło 170-220 kucy, i defender (od najstarszych lat nawet od serii3 bodajże tam montowane jest benzynowe V8 a wcześniej nawet przed dizlem było 2,4 i 2,5 w benzynie) to samo tyczy się mercedesa (nawet 5,5 litrowe V10 się znajduje) czy patrola gdzie mamy odpowiednio 4,2 w dieslu czy benie 4,2 4,5 oraz 4,8 :)2 disco też lata z benzynową V8 (najperw 3,9 potem nawet 4,6)

inna sprawa jest z ekonomiką tych pojazdów i tym do czego się ich używa ;)
silniki diesla o niskich mocach w 90% były w specyfikacjach wojskowych potem przeszły do cywila ;)
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3903
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez freefly » 13 cze 2017, 00:49

Zawsze można zastosować współczesną wersję 4jg2 o mocy 62KM. ;)
http://www.isuzu.co.jp/world/product/in ... _4jg2.html
3.0 2000r.
freefly
 
Posty: 675
Dołączył(a): 18 paź 2009, 17:37
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez Nazhir » 13 cze 2017, 12:29

pocieszny napisał(a):każde z powyżej wymienionych aut ma odpowiednik z przyzwoitym silnikiem czy to diesla czy bene która ma odpowiednio do masy koło 170-220 kucy, i defender (od najstarszych lat nawet od serii3 bodajże tam montowane jest benzynowe V8 a wcześniej nawet przed dizlem było 2,4 i 2,5 w benzynie) to samo tyczy się mercedesa (nawet 5,5 litrowe V10 się znajduje) czy patrola gdzie mamy odpowiednio 4,2 w dieslu czy benie 4,2 4,5 oraz 4,8 :)2 disco też lata z benzynową V8 (najperw 3,9 potem nawet 4,6)

inna sprawa jest z ekonomiką tych pojazdów i tym do czego się ich używa ;)
silniki diesla o niskich mocach w 90% były w specyfikacjach wojskowych potem przeszły do cywila ;)
pomysły na bardzo mocne terenówki to fanaberia lat 2000. Wtedy pojawiły się X5 4,6i, Audi Q7 W12, Mercedes G 500E, czy Jeep Grand Cherokee SRT. Tylko, że żadne z tych aut nie nadaje się w teren (poza G), mają obniżone zawieszenie, niskoprofilowe opony i brak reduktora.

Natomiast zwykłe terenówki V6/V8 (Land Cruiser J100 V8, Discovery V8, Patrol 4,5, czy Monterej 3,5 V6) miały jakieś 10-12 sekund do setki, przy wyższych prędkościach dynamika dramatycznie spada i byle auto osobowe (Golf 1,4TSI, Peugeot 308 1,2/130KM, czy Nissan Pulsar 1,2/115KM) jest znacznie szybsze. Terenowe V6/V8 to raczej ukłon w stronę krajów arabskich, gdzie paliwo kosztuje grosze, niż aspiracje producentów do bycia pierwszym spod świateł.

dla Montereya znalazłem takie osiągi
Monterey 3,2 177KM
0-100: 11,5 sek
https://www.autocentrum.pl/dane-technic ... 1992-1998/

Monterey 3,1d 114KM
0-100: 16,6 sek
https://www.autocentrum.pl/dane-technic ... 1991-1998/

Monterey 3,5 215KM
0-100: 11,8 sek
https://www.autocentrum.pl/dane-technic ... 1998-1999/

Monterey 3,0d 160KM
0-100: 15,8 sek
https://www.autocentrum.pl/dane-technic ... 1998-1999/
1993 Opel Monterey 3,1D - był...
Nazhir
 
Posty: 57
Dołączył(a): 27 wrz 2016, 17:18

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez Gocu » 13 cze 2017, 12:31

Osiągami z tej strony w ogóle bym się nie sugerował. Nie możliwe, że 3.2 177km ma tyle samo do setki do 3.5 215km ;)
Jest: Opel Monterey 3,5v6, 2000r., Yokohama AT 235/85r16
Był: Nissan Patrol GR Y60 2,8td, 1996r., Fedima 285/75r16
Był: Isuzu Trooper 2,6i, 1991r., BFG MT 33x12,5
Był: Uaz 469b, 2,445l, 1990r
Avatar użytkownika
Gocu
 
Posty: 507
Dołączył(a): 12 paź 2011, 19:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez pocieszny » 13 cze 2017, 15:15

widać mam zepsutego montka przyśpiesza do 100 poniżej 11s :)21
i nie to nie wymysł lat 2000 w zwyż, defender i disco z 3,9V8 wychodziło od chyba wczesnych lat 90 jeśli nei wcześniej
Mercedes z 170 konnym 3 litrowym silnikiem lata 80
Toyota HDJ80 4,2TD też coś koło 170 koni od początku produkcji, benzyna 4.0 FJ to samo
Patrol 60 3,2 bena lata 70, silnik 2.8 R6 w benie w Safari 160 lata wczesne 80, GR od początku produkcji (88r) 200 konny 4,2 w benie, 150 konny 4,2TD
nie będe wspominał o hamerykańcach gdzie w ogóle diesli w ofercie nie było, diesle to wymysł tak na prawde ewropejczyków i wojska

duży silnik w terenówce nie służy do zapierdalania, to są auta użytkowe i nie ma co ich porównywać z plastikowymi autkami
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3903
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez FFK » 13 cze 2017, 19:45

Hamerykańce mieli w swoich czteronapędowych wydumkach silniki z rodziny "Diesel Detroit "
Isuzu Trooper 2000r 4JG2 :)

Był:
Opel Monterey 3,2 V6 1993r. - zepsuty w AB Servis :(
Avatar użytkownika
FFK
 
Posty: 730
Dołączył(a): 02 paź 2012, 20:12
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez Quentil » 13 cze 2017, 21:07

Ehh Montek 3.5 ma porównywalne osiągi z dżipem V8, a jedyne wciąganie jakie występuje to spalanie granda liczone wiadrami :)21

Do tego osiągi z papieru oraz spalanie benzynowych Montków są bardzo pesymistyczne. 3.2 w rzeczywistości 0-100 robi w 10s, a 3.5 w 8 z hakiem 8-) Spalanie w 3.2 to 10l Pb w 3.5 11-12 ;)

Kolejna rzecz to moc, a wytrzymałość. Nie do końca jest tak, że słabszy silnik to przeniesienie napędu dłużej wytrzyma. Czasem jest nawet na odwrót, bo przecież w większości wypadków konstruktorzy dopasowali podzespoły do mocy silnika. Na dodatek silniki nie mają całej swojej mocy już na jałowych obrotach, więc ewentualne uszkodzenia zależą głównie od kierownika :roll:

No i mocne benzyniaki w 4x4 są dopasowane bardziej momentem do zamienników diesla, a moc jest następstwem konstrukcji.
6VE1...
Quentil
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 26 paź 2012, 22:07
Lokalizacja: Puławy / Lublin

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez Gocu » 14 cze 2017, 00:24

A nie zapominajmy, że im większa moc, tym w terenie lepiej. Większy moment obrotowy robi swoje. Nie trzeba piłować pod 5-6 tysięcy obrotów jak małe wiertarki czy samuraie. Mój najczęściej na delikatnym gazie przechodzi wszędzie, gdzie chcę. Z ciekawości podjadę w końcu na hamownię zmierzyć moc. Jestem ciekaw ile koników uciekło m.in. przez snorkel.
Jest: Opel Monterey 3,5v6, 2000r., Yokohama AT 235/85r16
Był: Nissan Patrol GR Y60 2,8td, 1996r., Fedima 285/75r16
Był: Isuzu Trooper 2,6i, 1991r., BFG MT 33x12,5
Był: Uaz 469b, 2,445l, 1990r
Avatar użytkownika
Gocu
 
Posty: 507
Dołączył(a): 12 paź 2011, 19:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez pocieszny » 14 cze 2017, 08:22

mógł moment urosnąć i obniżyć się max, częsta sprawa przy wydłużaniu dolotu, no oczywiście jak snork nie wprowadza zbytnich ograniczeń w przepływie :)21
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3903
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez Nazhir » 14 cze 2017, 16:33

Wracając do tematu dynamiki Montereya 3.1d - wczoraj przepalałem żony Mazdę 2 1,4d/68KM i powiedziałbym, że Monterey reprezentuje podobną dynamikę. Zbiera się od około 1500 obr/min, fajny ciąg jest do około 3000rpm. Mazda oczywiście jest poręczniejsza, ale ogólne wrażenia z dynamiki są porównywalne ze wskazaniem na Mazdę. Nawet przełożenia mają takie same (120km/h przy 3000rpm na V-ce).

Podejrzewam, że taki Ford Fusion 1,4 TDCI (ten sam silnik co w Maździe) byłby absolutnie porównywalny z Trooperem 3,1d. Ogólnie da się jeździć tymi samochodami, to i Trooper da radę :)2
1993 Opel Monterey 3,1D - był...
Nazhir
 
Posty: 57
Dołączył(a): 27 wrz 2016, 17:18

Re: Kupno Troopera - warto?

Postprzez pocieszny » 14 cze 2017, 18:06

nikt nie mówi że się jeździć nie da :)2
tylko jak ktoś jeździ benzyną to oczekiwania są ciut większe co do przyśpieszania :)21
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3903
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Poprzednia strona

Powrót do Pomysły, Porady, Modyfikacje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

cron