to że Tobie wydaje się że LSD nie działą nie powiedziane jest że nie wprowadza napięcia w układ które gdzieś musi ujść, zwykle uwala półoś albo atak

do tyłu LSD rozpina się jeszcze gorzej niż do przodu
pocieszny napisał(a):sklejanie LSD ma wiele jeśli nie wszytko współne z lepkością oleju i temteraturą,
to że Tobie wydaje się że LSD nie działą nie powiedziane jest że nie wprowadza napięcia w układ które gdzieś musi ujść, zwykle uwala półoś albo atak![]()
do tyłu LSD rozpina się jeszcze gorzej niż do przodu
też mi sie wydaje że trochę nie potrzebnie spanikowałeś, tłumaczy Cię tylko odległośc do domupawel126 napisał(a):Wisko,dziala wg mnie poprawnie, praktycznie do 30st nawet w korku z Klima mam na 11. Na 13 poszła jak stracił ciąg ewidentnie coś go przytrzymalo, najpierw sprawdziłem koła bo myślałem że paniak. Na granicy w Czarnogorze zew. pokazywal 65st !!! było chyba koło 40 i jedynie wtedy stojąc z klima podeszła na 13 i spekalem,może niepotrzebnie? do H daleko było,ale włączyłem ogrzewaniei spadła do 12. To jest niestety minus wiscozy, tak samo było w mercu. Obroty poniżej 1000 i dupa. Dziś jestem 300km bliżej domu i nie było problemów, ale nie było autostrady.
pawel126 napisał(a):LSD jest, coś tam nawet działa. No tylko ten most był naprawdę gorący. Olej 75/140 do LSD zalalem. Najcieplej było od ataku, więc może to łożysko. Aby w ogóle tam zajrzeć trzeba wysunąć półosie czy niekoniecznie?
pawel126 napisał(a):Motul 90PA - sprawdziłem że taki wlałem więc jak zmienić na co??
pawel126 napisał(a):Namieszalem, bo 75/140 wlałem dawno do pierwszego 3.1.
Do 3.2 obecnego auta wlałem motula i z tym miałem mały problem o którym wspomniałem.
Wiecej razy nie mialem problemów. Co ciekawe z Krakowa 400 km autostradą czy gierkowką i nic. Ale było 18st. Brrr.
Ogólnie chyba siada prawe łożysko bo jest głośniej jak jadę w lewo.
No cóż, zrobiłem ponad 5tys. km i auto wróciło dzielnie więc jestem zadowolony. Spalanie 16 bez klimy a z 18. Max. prędkość 130, ale raczej większość 110-120 na trasie.
mcgiver napisał(a):temat 75w140 w tym dyfrze naprawdę mnie interesuje bo w betach jest identyczna szpera i olej się mi sprawdzał więc tu też musi
pawel126 napisał(a):3.1 byłem na Krymie zrobiłem ponad 5.5tys. Przebieg auta pow.250tys. i tam nic się nie działo. Też miał LSD, ale było już słabe, a po wymianie oleju to chyba całkiem zanikło.
freefly napisał(a):mcgiver napisał(a):temat 75w140 w tym dyfrze naprawdę mnie interesuje bo w betach jest identyczna szpera i olej się mi sprawdzał więc tu też musi
To nie ma najmniejszego logicznego sensu i uzasadnienia. Trooper to nie usportowione auto. Nie będziesz nim jeździł 180km/h.
pawel126 napisał(a):....
Wg mnie przydało by się jeszcze trochę mocy w tym aucie bo brakuje na górkach.ledwo tiry idzie wyprzedzić na podjazdach.
pawel126 napisał(a):Nie chce zaczynać nowego wątku więc zapytam tu. Dotarłem do Kotoru - Czarnogora. Po drodze z Zadaru gonilem 200km autostrada no i 2 razy temp. poszła na 13 godzinę i pod górę poczułem jakby dostał lawete na hak. Od razu parking i nic, za drugim razem obejrzałem most i były bardzo gorący i wywalił trochę oleju odpowietrznikiem. Przy jeździe nie autostradowej wygląda ze jest ok. Pytanie co w razie awarii? Można wywalić środek z mostu i wrócić na przednim?Czy półosie bez podparcia to zły pomysł. Boję się powrotu autostradami. Może to wina temp. Jest >30. Przed wyjazdem zmieniłem olej.
pawel126 napisał(a):pawel126 napisał(a):Nie chce zaczynać nowego wątku więc zapytam tu. Dotarłem do Kotoru - Czarnogora. Po drodze z Zadaru gonilem 200km autostrada no i 2 razy temp. poszła na 13 godzinę i pod górę poczułem jakby dostał lawete na hak. Od razu parking i nic, za drugim razem obejrzałem most i były bardzo gorący i wywalił trochę oleju odpowietrznikiem. Przy jeździe nie autostradowej wygląda ze jest ok. Pytanie co w razie awarii? Można wywalić środek z mostu i wrócić na przednim?Czy półosie bez podparcia to zły pomysł. Boję się powrotu autostradami. Może to wina temp. Jest >30. Przed wyjazdem zmieniłem olej.
Małe sprostowanie: olej wywaliło na uszczelnieniu pomiędzy obudową całego kosza a mostem - nie odpowietrznikiem.
Odpowietrznik był zapchany, a dokładnie rurka w kolanku - rdza.
Wniosek - to nie wina oleju, więc wleje nowy taki sam.
freefly napisał(a):Nie będziesz nim jeździł 180km/h.
Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości