piotr R napisał(a):Gwizd to zdrowy odgłos,moja w cztery lata po regeneracji nadal gwiżdże, stara nie gwizdała i nie dawała.
Bartosz955 napisał(a):Podłączam się pod temat. Pomocy. W moim montku turbo zaczyna działać na raty. Tzn raz działa a raz nie ostatnio więcej nie działa. Czy ktoś miał taki przypadek? Oleju nie ubywa. Silnik nie kopci po odpaleniu. Kopci na czarno gdy turbo nie działa, ale wiadomo że to zły skład mieszanki. Co to może być? Czy nastawiać się na regenerację czy to raczej jakiś drobiazg. Co o tym myślicie. Silnik 3.1
pawel126 napisał(a):Znajomy kupił nową 3500zl chyba kosztowała. Nie przerabiaj na ślizgowe bo to zła droga...
piotrck napisał(a):pawel126 napisał(a):Znajomy kupił nową 3500zl chyba kosztowała. Nie przerabiaj na ślizgowe bo to zła droga...
A gdzie można dostać nową ?
Też mi odradzali przeróbkę ale nowej nigdzie nie mogłem dostać, w USA też chińskiej prowinencji.
piotr R napisał(a): Fabryczną miałem na łożyskach ślizgowych chłodzoną wodą. Od czterech lat mam regenerowaną na łożyskach kulkowych chłodzoną powietrzem. Nie narzekam. W Mitsubishi zregenerowałem w tym roku za 750zł.
pawel126 napisał(a):piotr R napisał(a): Fabryczną miałem na łożyskach ślizgowych chłodzoną wodą. Od czterech lat mam regenerowaną na łożyskach kulkowych chłodzoną powietrzem. Nie narzekam. W Mitsubishi zregenerowałem w tym roku za 750zł.
Chyba odwrotnie ..
piotr R napisał(a):pawel126 napisał(a):piotr R napisał(a): Fabryczną miałem na łożyskach ślizgowych chłodzoną wodą. Od czterech lat mam regenerowaną na łożyskach kulkowych chłodzoną powietrzem. Nie narzekam. W Mitsubishi zregenerowałem w tym roku za 750zł.
Chyba odwrotnie ..
Fabryczna była na porcelanowych panewkach 3.1 z 93r Przy zamianie trzeba było zrobić bajpas dla cieczy chłodzącej.
Kilka lat temu regenerację na porcelanie robili tylko w Lublinie. Ostatecznie kupiłem regenerowaną z okolic Poznania..
Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości