Dawno mnie tu nie było. Auto jeździ, więc i nie było potrzeby. Ale - ostatnio zaczęło coś szwankować. Może spotkaliście się z takim objawem.
Przy uruchomionym silniku - kilka minut po uruchomieniu słuchać regularne delikatne stuki.
Na zupełnie zimnym jest cisza. Po rozgrzaniu również cisza (tu jest problem, bo nie mogę dojechać do warsztatu. Jak dojadę - to już jest cisza).
Częstotliwość jest jakby dwa razy mniejsza niż z zaworów (jakby zawór odzywał się co drugi raz). Dźwięk jest podobny do tego z zaworów, ale mniej metaliczny.
Wymieniłem paski klinowe (były spękane) i na kilka dni pomogło. Ale dzisiaj wróciło . Czy takie objawy może dawać rozrząd? (rozrząd ma przejechane 40 tys, ale ma 6 lat - więc pewno pora na niego).
Czy ktoś spotkał się z takim objawem?
(silnik 3,2 benzyna + gaz).
Korzystając też z okazji życzę wszystkim użytkownikom forum z okazji Nowego Roku szerokiej drogi i braku jakichkolwiek usterek
Pozdrawiam
Stefan