Witam Wszystkich
Mam wg mechanikow nietypowy problem ze swoim isuzu amigo 3,2 automat.
Auto zapala bez problemu, po przejchaniu kilkunastu km gdy zgasze silnik juz nie zapala.
Objawy:
Dzwignia zmiany buegow w pozycji P, przekrecam kluczyk i w tym czasie przygasaja zielone kontroli P i mrugajaca kontrolka napedow, reszta kontrolek swieci i nie przygasa co wyklucza slaby akumulator. Auto zachowuje sie jak by dzwignia zmiany biegow byla przelaczona na D i nie mozna go uruchomic. Mechanik wspominal o czujniku polozenie dzwigni zmiany biegow.
Teraz najlepsze: auto wraca z lasu na lawecie zostaje u mechanika, jade wieczorem sprawdzic i auto odpala bez problemu, jezdzi, zmienia plynnie biegi, tak jka gdyby nic sie nie stalo.
Co moze byc przyczyna takiego zachowania.
Czy temp oleju w skrzyni moze miec jakis wplyw na takie zachowanie, bo tak jak by po ostygnieciu wracalo wszystko do normy.
Moze jakies pomysly? moze ktos sie spotkal z takim zjawiskiem i zna rozwiazanie mojego problemu
Pozdrawiam serdecznie