od kąd wymieniłem silnik po remoncie mam z tym notoryczny problem .
Przed 94 rokiem kolektory wydechowe mają tylko dwie szpilki do przykręcenia rury kolektorowej.
Po 94 roku kolektory wydechowe mają już po 3 szpilki .
Wiąże się to niestety z tym że stara rura kolektorowa nie pasuje niestety do nowego kolektora i na odwrót
i niestety kolektory również pasują tylko do odpowiedniej generacji głowicy.
Problem polega na tym że wyremontowany silnik który mam pod maską jest ze starym modelem głowic więc są tylko po dwie szpilki które notorycznie się odkręcają , a dziś po kilku dniach coraz głośniejszej jazdy zgubiłem obie szpilki z jednej strony co niestety zaowocowało rykiem silnika bez wydechu przez 40km drogi do domu. szpilki w zapasie mam ale chciałbym mieć wreszcie z tym spokój
co zrobić żeby się to nie wykręcało ? klej do gwintów tu niestety nie ma szans
