Przy takich kołach nie trzeba dystansów... ale przy wykrzyżu mogą obcierać delikatnie o tylne wewnętrzne nadkole (czyli wewnętrzna strona koła o pionową część nadkola, tą nad ramą), a przednie będą tarły przy max skręcie o stabilizator. Przód można trochę zmniejszyć skręt śrubami regulacyjnymi, tył nie przeszkadza, tylko konserwację wyciera. Z dystansami 30mm tych problemów nie będzie, praktycznie nigdzie nie powinny obcierać. Jedyny minus, że opony będą wystawać poza obrys błotnika. Ile, to zależy od konkretnego bieżnika, od kilku do kilkunastu mm. Cały czas mówimy o Monterey '92 - '97, bez poszerzeń nadkoli itp.
Mam dystanse 30mm i kombinowałem, żeby zrobić z nich 20mm, ale przy mocowaniu ich własnymi nakrętkami nie da rady, nakrętki się nie mieszczą przy bezpiecznej ilości materiału pod nimi. Trzeba by robić przelotowe 20mm i dłuższe szpilki. Ale czy to bezpieczne rozwiązanie