Odbudowa i mody Rodeo

[miras7]

Ten rozmiar kół jest dość bezpieczny. Rzadko kiedy osiągają 32", częściej ok 31,5" i wąsko. Ale jeżdżąc w terenie warto zrobić chłodnicę oleju skrzyni, bo te oryginalne chłodzenie prze chłodnicę silnika jest mało wydajne. Wystarczające tylko na asfalty. Na długim podjeździe w Górach Rodnei w Rumunii zagotowałem płyn w chłodnicy bo i silnik dostał w d.. i skrzynia dorzuciła swoje ( w Sidekick, nie Isuzu)

[Jake]

Co do rozmiaru kół - średnica 31-32" optymalna, ale szerokosc 235 to troche mało, raczej polecałbym 265/70R16 lub 265/75R16

[pocieszny]

długo jeździłęm na 235x85R16, na serio to bardzo fajna opona do montereya, zwłaszcza w góry gdzie szerokość jest wadą
na drodze jeździ się normalnie mniej pływa w koleinach

[Dibolec]

mi się też wydaję ze będzie to lepszą opcją od szerszych , podjazdy mogą dać w dupę skrzyni i silnikowi więc lepiej nie przesadzać, tym bardziej że będzie to jeszcze cooper s/t maxx nie chce pchać się w MT

[pocieszny]

bez przesady, montkiem jeździłem na 34x12R16 więc w zasadzie prawie 2 takie nic się przez 6 lat nie stało w monciaku

[Jake]

Każdy ma swoje preferencje Dla mnie 265-285 to taki optymalny rozmiar kapcia. Szerzej to juz troche za szeroko do Troopera, ale waskich nie lubie.

[Dibolec]

Po to tutaj jestem żeby czerpać od was wiedzę za którą jestem wam bardzo serdecznie wdzięczny mam nadzieje żę jak zrobię samochód może ogarniemy jakiś wypad na trój-styk na Ukrainę i będę mógł się odwdzięczyć , wracając do opon wrzucił bym 33 " w rozmiarze 255/85r16 ale musiał bym przerobić wahacze i pewnie i tak to zrobię na regulacji plus górę trzeba będzie kołyski żeby omijały zbiornik paliwa , co do dużych opon boje się o napędy przede wszystkim skrzynię

[Jake]

Nie no wiesz - zakładaj takie jak lubisz najbardizej Debata wąskie vs. szerokie opony (przy tym samym rozmiarze ogolnym) to chyba najstarsza niezgoda wsrod offroadowców, jedni lubią żyletki inni balony i kazdy jest pewien ze ma racje

[Dibolec]

dawno nie pisałem nic bo postępy szły jak krew z nosa ale już jestem na coraz lepszej drodze żeby skończyć remont samochodu może do końca stycznia uda się pomalować
opony wleciały 33" 285/75 r16 kupiłem teraz bo przednie nadkola musiały zostać przerobione pod większe koła jeszcze felgi do zmiany i jakoś to będzie więc trzymajcie kciuki

[Dibolec]

witam wszystkich szanownie zgromadzonych , jestem po dłuższej przerwie przez tego cholernego covida nie miałem czasu na nic .. autko śmiga można tak powiedzieć wszystko działa oprócz skrzyni i tutaj pytanie do was poszukuję kompletu manualnej skrzyni biegów do 6vd1 bo mam dość tego nieszczęsnego automatu nie powiem komfort jazdy super ale awaryjność pozostawia wiele do życzenia ... może ktoś ma z was części do swapa proszę o info z góry serdecznie dziękuję

[Dibolec]

i stało się i u mnie :/ przy większym pałowaniu bądź po dłuższym zjeździe z górki z tyłu robi się niezłą zadyma zużycie oleju średnio 600-800 ml na tyś km z tego co czytałem na anglojęzycznych forach to norma , co o tym sądzicie ? zamówię sobie zestaw naprawczy silnika z usa miał ktoś może z nim do czynienia ? na razie raczej będę śmigał bo co zrobić ale lepiej być gotowym na najgorsze ...

[miras7]

Standard. Kolega w Trooperze 3.5 ma podobne. Przelicza czy remont czy jeździć tak jak jest.

[Jake]

Temat znany, wadliwe pierscienie olejowe + brak wystarczajacej ilosci drenow w tloku. Jezdzic mozna tylko.... drogo wychodzi, bo oprocz benzyny palisz olej. 8 litrow od wymiany do wymiany to nie w kij dmuchal.
Jest to do naprawienia, ale no to znaczy generalka.