Jake napisał(a):Narysowałem sobie taki klucz. Niestety nie mam magicznego ołówka zeby go narysowac w rzeczywistosci. Ciekawe ile tokarz by wziął za takie cuś.
Evo napisał(a):... Do tego nie pamiętam z jaką siłą się dokręcało łożyska. Dużo tam było Nm?
Jake napisał(a):Z pamięci to jakies 53-54mm, ale juto sprawdze w projekcie i dam znac.
Jake napisał(a):Kwadrat 1/2. Ale moge dać 50zł xD
Jake napisał(a):Jaka maruda normalnie. xD
Pewnie sam bym sobie taki zrobił, ale raz nie mam dostepu do tokarki, wiec musialbym miec kawalek rury o pasujej srednicy, dwa - nie wiem jak w warunkach ograniczonego parku maszynowego zrobic wpust kwadratowy pod 1/2. Przydałoby sie miec jakis tani zaklad co docina na ploterze takie pierdoły. Wystarczyłoby to pospawać i juz.
Jake napisał(a):... bedzie wygladac to szpetnie xD
...
Jake napisał(a):Zamiast szukac kto ma zrobic cos za Ciebie - zrob to sam. W koncu sie zebralem.
Materiał:
-arkusz czarnej blacha 4mm
-rura o srednicy scianki 2mm
-pret co akurat byl pod reka i pasuje do nakretki piasty
Tu widac wycięte i jeszcze nie pospawane. Całe szczescie mialem w warsztacie kwadratowe wiertło, to i otwór na grzechotke 1/2" od razu wywierciłemŻaluje ze nie mam tokarki, bo gdyby stoczyć spaw na równo, a nie szlifowac szlifierką to wyszło by ładniej, ale jak na handmade i stary migomat, co ma tylko gałke na 6 pozycji to i tak wyszło niezle.
A tu juz pospawane i pomalowane suszy sie przy piecu. Obok wisi ściągacz do sprzęgła sprezarki klimatyzacji. Tez hand made. Zrobilem troszku wiekszy niz potrzeba, ale stwierdzilem, ze moze kiedys sie przyda zeby zdjac cos wiekszego z czegos to sie najwyzej nawierci nowe otwory w tym i nie trzeba bedzie robic nowego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości