Troopek wyjeździł już z 10 zbiorników. Mimo walniętej głowicy daje radę
Była mała stłuczka tj. strąciłem lusterko w T4. Moje nie odpadło tylko się stłukło. Pan z T4 wiedział, że nie ma sensu dochodzić czyja wina i rozjechaliśmy się. Czy można kupić nowe podgrzewane wkłady lusterka w oplu?
Prędkościomierz wciąż szwankuje. Do roboty mam 10km, rano działa przez około 4-5km po czym zdycha przeważnie do końca ale nie zawsze. Wracając z pracy nie działa przez jakieś 5km po czym działa do końca... Tak jest w 90%. W dłuższych trasach, 50-100km, z małą przerwą na początku działa do końca. Teraz zimniej i mam wrażenie, że zachowuje się trochę inaczej.
W troopku Zamontowałem webasto. Model Eberspacher D5W, mokre. Było w aucie jak je kupiłem tylko nie podobał mi się sposób montażu (zamontowane pod zderzakiem) i zrobiłem wszystko po swojemu. Fajna sprawa wsiadać rano do ciepłego auta z rozgrzanym silnikiem, polecam! Ten model webasto to już antyk ale są jeszcze do tego części i słuchajcie jakie ceny, ori pompka wody 1200 zetów a wentylator uwaga ponad 1700!!! haha
Zrobiłem też nakładki na pedały. Moje były wytarte, raz że brzydko a dwa but się ślizgał. Przeszukałem allegro i nic ciekawego nie znalazłem Więc zrobiłem swoje kopiując patent z pedałów rowerowych. Kupiłem wkręty imbusowe nierdzewne M4 i M5, długość 6mm. Blaszka aluminiowa 3mm, najwięcej roboty było z rozmierzeniem. Wyginanie, wiercenie i gwintowanie idzie szybko. Każdy wkręt dostał kropelkę super glue aby się nie wykręcały. Zamontowane na nierdzewne nity, teraz but bardzo dobrze się trzyma, nawet gdy wsiadam w ośnieżonych gumowcach.
Jak spadł śnieg pierwszy raz włączyłem przedni napęd i wydaje mi się, że jest coś nie tak bo przy mocnym skręcie jedzie jakby na ręcznym a przy maksymalnym jakby coś się blokuje, czuć szarpanie. Nie słychać przy tym żadnych dźwięków. Jazda prosto jest ok tyle, że czuć opór jazdy. Zawracając pod domem zauważyłem, że przy skręcie w lewo prawe koło mocno rwie glebę, tak jest też bez załączonego napędu. Mój szef czasami pożycza i mówił, że może chodzi o skręt bo ma lepszy niż jego beemka.
Aaa, i zamontowałem sobie jeszcze amperomierz. Trafiłem nowy z 1976r w pudełku z ori instrukcją po rusku!! Mam taki sam w drugim aucie. Dzięki temu widzę jak działa ładowanie i wiem mniej więcej jaki stan akumulatorów albo kiedy świece grzeją. Zwróćcie uwagę na opaskę mocującą amperomierz, jest tak zrobiona, że jedną śrubką dociska do czoła i jednocześnie zaciska. Stara ręczna robota, produkcja dla wojska więc jakość jest super.
Do wnętrza czeka jeszcze kilka bajerów
wszystko w swoim czasie.
Fotki: