przez Quentil » 12 sty 2023, 22:00
Sobie zapisze dla potomności.
Sezon 22r. Głównie kręcenie się po mieście, czasem szybsza trasa. Do FULLa może 2mm brakowało albo 1mm, po 533km suchy bagnet. Z tego co pamiętam pomiędzy znakami jest ok.1l. 5W30, podwyższone węglowodory, sadza w rurze po wymianie tłumika szybko się pojawiła (możliwe, że od jazdy na Pb zamiast na LPG), brak dymu (ewentualna biała kondensacja w zimie). Zapocenie przy korku wlewu, olej w gnieździe 1 świecy lub 2. Po zakupie minimalna ilość ciemnego osadu na motylu przepustnicy, po wytarciu nie powrócił, rurki od PCV suche, czyste. Brak wycieków. Po zakupie zawieszka od Castrola 10W60, poprzedni właściciel przyznał o braniu oleju (ćwiartka na 2000km - chyba). Po dolaniu 1,5l i odczekaniu 2min nadal nie widać na bagnecie.
Ponad 1l/533km.
6VE1...