Temat mostów ostatnio gorący.. To słuchajcie co się u mnie dzieje. Od samego początku był problem, rok temu coś tam patrzyłem ale nie znalazłem problemu. Efekt jest taki, że podczas jazdy prosto powiedzmy jest ok ale przy mocnym skręcie na placu nie da się jechać, auto hamuje. Nie śmigam po terenie, napęd załączam głównie zimą dlatego zbytnio mi to nie przeszkadzało i odłożyłem temat na później. Dziś przy okazji wymiany przekładni kierowniczej podniosłem całe auto na podstawki, odpaliłem silnik i wrzuciłem jedynkę. A tu niespodzianka, przednie koło zapierdziela w porównaniu z tyłem. Zaznaczyłem przednią i tylną oponę markerem i obróciłem tylne 1 obrót. Przód w tym czasie zrobił prawie 1.5 obrotu! Podejrzewam, że jakiś baran wymieniał most i założył z innym przełożeniem.
I pytanko, jak dojść co u mnie siedzi? Są tam jakieś oznaczenia?