Pompa wtryskowa puszcza paliwo

[SUPER TROOPER]

szkoda, że nikt się nie wypowiedział jak to jest z tą rezerwą... Bo już nie wiem czy to tylko u nas tak jest czy to normalne zjawisko...

Chodzi Tobie ile mozna przejechac na rezerwie ? Wszystkie samochody jakie mialem byly ustawione na okolo 100 kilometrów . Raz tylko i to wlasnie na Trooperze cos sie zacielo i bylem zmuszony isc na piechote z banka po paliwo .

[mariojura]

Powiedzcie mi koledzy jak to z tą rezerwą jest. To znaczy kiedy wam się włącza lampka? Bo mnie przez 3 lata użytkowania jeszcze ani razu się nie włączyła, chociaż kontrolka świeci przed odpaleniem a wskaźnik leży na zerze (znaczy się paliwo wyjeżdżone na amen).

[Nahen/thor_]

W moim kiedy wszystko było jak należy ze wskaźnikiem i kontrolką to rezerwa zapalała się mówiąc: "Zap....aj na CPN masz "3 sekundy"" Tak poważńe to na rezerwie nigdy nie udalo mi sie zrobić w wersji 2.6 benzyna wpięcej jak 35-40km sprawdzone kilka razy w tym pierwszy raz bez bańki z paliwem na pace Na szczęście w mieście i nie było daleko do stacji Dodam, że w nowym (3.0DTi) rezerwa też nie jest "bezpieczna" i max ile udało mi się przejechac z czego większośc autostradą względnie równo jadąc około 100km/h to jakies 65 km.

Aktualnie w staruszku nie mam opcji jazdy na paliwie bo cos zdecho i nie mam jak na razie kiedy się tym zająć od pół roku A kontrolka rezerwy zapala sie przy odpalaniu, potem gaśńe i w czasie jazdy czasem się zapala i gaśnie a nie mam pojęcia czy mam w ogóle paliwo w zbiorniku

[karol]

czyli mam rozumieć że Troopery tak mają i się trzeba kierować wskaźnikiem paliwa a nie kontrolką bo ona to sygnalizuje tylko że jest już za późno...

[max667]

No i zakończyłem czwarty dzień walki z pompą ... chyba założę bloga "Ja i pompa", będę w nim opisywał codzienne zmagania z tym wspaniałym pojazdem
A tak na poważnie, dzisiaj wyciągałem ją tylko 2 razy, po pierwszym razie 'Trupek' odpalał za kazdym razem, niestety bez dodawania gazu a obroty rosły że go mało nie rozerwało (pompa się rozbiega- czy jakoś tak się to nazywa)...
Trzeba było rozebrać drugi raz... i sukces- pali, wolne obroty są, na gaz reaguje. Niestety odpalił tak 3 razy i dalej kupa- ani dymka z 'komina'.
Przypomniała mi się wczorajsza rozmowa na temat mechanicznej pompki, i zacząłem jej się baczniej przyglądać- co się okazuje:
-podpompuję, odpowietrzę, za chwilę pompuję i po odkręceniu śrubki znowu piana
- poza tym po tym jak się zrobi twarda, po chwili (30s- 1 min) można pompować od nowa, bo znowu jest miękka
- po 30s jak pompowałem odkręcam śrubkę od odpowietrznika, a tam cisza (ni paliwa, ni powietrza)- wygląda na to że paliwo cofa się z powrotem do baku

Nie ma to jak złośliwość , rzeczy martwych... jedno naprawione to zjebało się drugie
No nic, na kuriera z pompką pewnie czekał bym do świąt... na razie dorwałem od znajomego pompkę z filtrem od Transita i jutro będę kombinował jak to zamontować w Trupku. Przynajmniej to w razie czego wyeliminuję

[karol]

kup sobie zawór zwrotny do paliwa, w każdym motoryzacyjny mają takie coś (koszt 20zł max), zamontuj pomiędzy bakiem a mechaniczną pompką i daj sobie spokój z tym patentem od transita i jeździj. Jak będziesz miał trochę czasu to zdemontuj mechaniczną pompkę, rozbierz i uszczelnij - pewnie zaciąga powietrze po trzpieniu (tym, który jest zakończony kółkiem do pompowania) albo zaworek zwrotny (taka blaszka) się zużył bądź wlazł jakiś paproch i jest szczelinka... A tak na marginesie: kiedy ostatnio zmieniałeś filtr paliwa może to w nim tkwi przyczyna

[BUNNY_PL]

ja w 3.1 mam 100 km i działa bardzo poprawnie

[max667]

Koniec, końców pompa wylądowa u specjalisty (najbliższy jakiego znalazem z wolnymi terminami w Niedżwicy- croochy twoje tereny )... niby wszystko dobrze zlożylem, a za chiny nie szlo wyregulować wolnych obrotów, poza tym jakoś niemrawo zacząl palić jak by na okrąglo się zapowietrzal. ani kręcenie zaplonem, ani dawką na pompie nie pomagalo.
Zpasowalem i zawiozlem pompę do regulacji do mechanika, diagnoza po wstępnym przeglądzie- pompa do roboty ... na dzieńdobry 600zl (jak nie wyjdzie coś jeszcze w trakcie roboty)

[przemekcrx]

Mam pewny czy nie pewny patent na zapowietrzanie pompy wtryskowej...
Mianowicie koleś co mi regenerował pompę wtryskową,zauważył że jak dostanie się powietrze do pompy wtryskowej, TO ono sobie tam krąży przez te rurki,i nie chce sobie wyjść, bo tam jest obieg,każdy jak miał taką pompę w ręku i ją oglądał wie o co chodzi.... o jakie rurki chodzi...
Dał mi radę by to zrobić troszkę inaczej....
Mianowicie;
- przelew z wtrysków podać prosto do zbiornika do tego potrzebny jest teraz TRÓJNIK na przewody paliwowe..
I teraz nie wiem czy dobrze kombinuję,chcę podać paliwo do pompy 1 końcem wężyka
I nadmiar z pompy podać na wyjście do zbiornika,żadnych zbędnych obiegów
Troszkę się pospieszyłem bo już to pociąłem i pospawałem,ale może znajdę z innej pompy jak to wyglądało przed i po....Cyknę niedługo fotki o co biega...
Nie znalazłem tego ale pokazałem na innych fotach o co biega
Teraz mam to porozcinane i zaspawane otwory po tych odciętych rurkach,do szczęścia mi tylko brakuje trójnika by podłączyć przelew z wtrysków, by to sobie swobodnie leciało do zbiornika,a nie krążyło po pompie,Zobaczymy co z tego wyjdzie

[max667]

Final (szczęśliwy )... okazalo się że pompa daje ~10-15% ciśniena jakie powinna dawać (jakim cudem to wcześniej dzialalo nawet mechanik nie byl mi w stanie wyjaśnić), pompa przesza regenerację, tulejowanie walka i regulację... gość powiedzial że wyglądala w środku jak by ktoś na kwasie jeździl (prawdopodobnie opal odbarwiany kwasem czy inną chemią), lopatki poprzycierane i ogólny brak ciśnienia.
500 zl to kosztowalo, ale warto bylo... po zalorzenu i przepompowaniu rozrusznik ledwie ze 3x wlem obrucil i już silnik przyjemnie pykal na 700 obrotach. Pali rano dużo lżej (choć mam jeszcze do robotu wtryski i do wymiany 2 uwalone świece),
czuć wyraźny przyrost mocy i lekkość wchodzenia na obroty . Ogólnie jestem bardzo zadowolony z dobrze wydanych pieniędzy...

[karol]

ja tak samo miałem, tak jak pisałem zapłaciłem za robotę sporo kasy ale suma summarum jak teraz pomyślę ile bym się grzebał z tym wszystkim to jednak się opłacało, jak mi oddawali pompę to też powiedzieli że w środku wyglądała tragicznie (wżery, rdza) ale samochód po robocie inny całkiem, więcej mocy, łatwiej odpala... było warto. A co do przerabiania tych wężyków to ja u siebie nie ruszam bo działa dobrze, nic się nie zapowietrza... Cieszę się że postawiłeś Troopera na nogi, pozdrawiam

[balthur]

Witam mam pytanie. Podejrzewam że mam ten sam problem trochę się znam na temacie mam tylko pytanie gdzie kupujecie ten oringdo pompy
Z góry Dziękuje za odpowiedz

[max667]

Do dekla pompy?
80x3- dostępny w każdej "Agromie" czy chodźby lepiej wyposażonym motoryzacyjnym;)