Wał przedni [2,8 TDI]

Isuzu Trooper

Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez max667 » 04 sty 2011, 17:50

Może ktoś wie (a może zerknie u siebie) jak idzie wał przedni w tropku... chodzi mi o to, czy z przodu (od strony mostu) jest ta krótsza część wału (gniazdo z wieloklinem) czy ta dłuższa (wałek z wieloklinem).
Jakiś czas temu zdjąłem wał do zmiany krzyżaków (jeszcze przed scysjami z pompą wtryskową), dzisiaj miałem chwilę w robocie więc wymieniłem i nie pamiętam jak był założony :oops:
Obrazek
ISUZU TROOPER '90 2,8 TDI
Avatar użytkownika
max667
 
Posty: 123
Dołączył(a): 09 lip 2010, 22:18
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez Nahen/thor_ » 04 sty 2011, 18:42

W teorii jeżeli nie rozkladales go na dwie części i nie stracił wyważenia nie powinno mu zrobić róznicy tak czy odwrotnie.
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez max667 » 04 sty 2011, 19:05

No nie wiem, most z reuktorem nie jest w osi, jest dość sporo przesunięty w prawo i delikatnie wyżej niż wyjście z reduktora
(jak natak krótki wal)... niby zlożylem tak samo (wyważeniami), ale po dokręceniu walu (walkiem z wieloklinem do przedniego mostu) po zalączeniu napędu czuć jakieś naprężenie i slychać wyraźne 'strzelanie' spod podlogi z okolic przedniego walu, z częstotliwośćią mniej więcej jeden obrót walu-> jeden strzal. Dla tego zastanawiam się czy czasami walu nie zalożylem odwrotnie :?
Obrazek
ISUZU TROOPER '90 2,8 TDI
Avatar użytkownika
max667
 
Posty: 123
Dołączył(a): 09 lip 2010, 22:18
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez Nahen/thor_ » 05 sty 2011, 22:27

Wał w takim układzie nie powinien generować żadnych strzałow bez względu na to króym końcem gdzie go przykręcisz, jest osiowy, jest wyważony, przykręcany jest w obu miejscach w taki sam sposób tj na podobnych "kształtkach". Nie ma mowy, żeby ta kwestia generowala jakies strzały.

Albo coś jest w moście, albo w przegubach, albo w sprzęgach kół a najgorsze wyjscie w reduktorze/skrzyni. Zakładam, że krzyżaki są w porządku.
Jutro wejdę pod auto i się przyjrzę temu "wału" ;) ale z moich doświadczeń z wałem przednim i tylnym jedyny problem to problem z wyważeniem. Ale to nie generuje "strzałow" tylko wibracje.

Aaa i jeszcze jedno wały w 2.8 D i 2.6i są takie same. Może komuś się takie info przyda ;) Aktualnie jeżdżę na oryginalnym z 2.6i przednim a tył mam poskładany z dwóch od 2.6 i 2.8 ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez max667 » 05 sty 2011, 23:22

Kanał w robocie miałem wolny i już sam to sprawdziłem :D ... faktycznie po zamianie żadnej zmiany nie ma- dalej strzela.
Myślałem że to może talerz w mechanizmie różnicowym stracił ząb, ale wygląda na to że nie (podniosłem przód i przy wyłączonym 4H ręcznie obracałem przednim wałem- żadnego oporu nie wyczułem)... reduktor też mi przyszedł do głowy, ale nie powinno m nic dolegać, bo próbowałem jeździć bez przedniego wału (z załączonym przodem) i też nic się nie działo. Drogą eliminacji doszedłem do sprzęgiełek, zdaje mi się że coś tam nie gra... nie wiem czy to robi różnicę (nie miałem w pracy już czasu sprawdzić), ale chyba założyłem je odwrotnie (przekręcone o 180*) po wymianie łożysk.
Znalazłem w telefonie fotkę, tak wcześniej było (chyba?):

Obrazek

a tak jest teraz:

Obrazek

(chodzi o tą szczelinę/przecięcie w tym szerokim pierścieniu, który wypycha zębatkę w czasie załączania napędu)
Obrazek
ISUZU TROOPER '90 2,8 TDI
Avatar użytkownika
max667
 
Posty: 123
Dołączył(a): 09 lip 2010, 22:18
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez Nahen/thor_ » 06 sty 2011, 02:07

Tu musi ktos inny się odezwać bo ja w swoim staruszku mam manuale to raz, a dwa, że daaaawno w nich nie grzebałem i mam skleroze już ;) Więc nie będe gdybał ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez max667 » 06 sty 2011, 13:13

Wydaje mi się że wiem co już nie gra... na prawym walku przegubu zew. (w lewym też, ale sporo mniejszy) jest spory luz przez co wewnętrzny mechanizm sprzęgielka też ma sporo ruchu i ząbek który powinien blokować zapięcie huba przepuszcza. Teraz nie wiem, są jakieś lożyska w piaście (może tuleja wymienna) przez które przechodzi ośka przegubu?

Edit:
Podobny problem:
viewtopic.php?f=34&t=1012&p=7469&hilit=huby#p7469
tyle że u mnie śruba jest i napędu nie rozlącza tylko co jakiś czas jest takie 'jebnięcie' z okolic mostu...
Obrazek
ISUZU TROOPER '90 2,8 TDI
Avatar użytkownika
max667
 
Posty: 123
Dołączył(a): 09 lip 2010, 22:18
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez skiczu » 06 sty 2011, 16:44

Wracając do mojego tematu... Śruba 8 trzymająca półoś na zdjęciu wyżej... ;)
"Dobrze zrobione jest lepsze niż dobrze powiedziane" - Benjamin Franklin
2.6
Ból fizyczny jest niczym w porównaniu z cierpieniem duszy - Skiczu
skiczu
 
Posty: 1351
Dołączył(a): 03 maja 2010, 22:12
Lokalizacja: Piła

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez skiczu » 06 sty 2011, 16:50

A'propos "jebnięć" znalazłem przyczynę u mnie. Okazało się, że wychechłane mam tuleje metalowo-gumowe na górnym wahaczu i podczas jazdy po terenie gdy zapięty jest przód słychać dość głośne stuki. Mam już kupione (40 zł/kpl.) i próbowałem się zabrać za wymianę ale chyba trochę to potrwa bo roboty będzie sporo...
"Dobrze zrobione jest lepsze niż dobrze powiedziane" - Benjamin Franklin
2.6
Ból fizyczny jest niczym w porównaniu z cierpieniem duszy - Skiczu
skiczu
 
Posty: 1351
Dołączył(a): 03 maja 2010, 22:12
Lokalizacja: Piła

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez max667 » 06 sty 2011, 19:06

skiczu napisał(a):Wracając do mojego tematu... Śruba 8 trzymająca półoś na zdjęciu wyżej... ;)

Niby jest, ale co ona trzyma to nie wiem... do segera trzymającego sprzęgielko jest jeszcze jakieś ~3mm od podkladki pod tą śrubą, może jedynie zabezpiecza przegób, żeby się nie wysuwal gdyby seger puścil (ale to tylko takie moje przypuszczenia)...

Znalazlem winowajcę strzelania sprzęgielek... mam 2 pary różnych opon, na tyle byly BRIDGESTONE-DESERT-DUELER 205 R15 a
Coś takiego:
Obrazek
na przodzie byly COOPER WATHER MASER 225/70 R15 , takie:
Obrazek
Wszystko bylo dobrze, napędy dzialaly, tylko czasem nie chcialy sie rozpiać, ale po lekturze forum rozebralem je i okazalo sie że poprzedni wlaściciel napakowal tam smaru do pelna- obmylem, wyczyścilem i problem zniknąl.
Przy okazji zerknąlem po spód i okazalo się, że krzyżaki są do wymiany, więc odkręcilem wal i poszedl do kufra w oczekiwaniu na nowe... spadl śnieg i na tych Bridgestonach 'Trupek' trochę się grzebal przy ruszniu, więc je zamienilem miejscami z Cooperami (bierznik przypomina w nich bardziej zimówki) i faktycznie lepiej zacząl się zachowywać na śliskim.
Między czasie przyszly zamówione krzyżaki, ale wynikla sprawa z pompą wtryskową, więc poszly w kąt.
Gdy już uporalem się z pompą, zlżyem wal, zalożylem i się zaczęly takie jaja z tym strzelaniem.
Dopiero dzisiaj, ten post:
skiczu napisał(a):Wiem już co się stało z przodem... Jakiś poprzednik rozebrał raz huba i chyba zgubił śrubę blokującą wypadanie półosi ze sprzęgiełka. Napęd mi się zapinał ale to jebs! to był efekt wysuwania się półosi pod obciążeniem. Tryby na półosi mam zjechane o 1/4. Pozostają jeszcze 3/4 więc chyba wytrzymają. Orientujecie się może czy na śrubie blokującej jest lewy czy prawy gwint?

rozjaśnil mi w glowie... biorę miarkę, mierzę kola i okazuje się że przednie są wyższe o ~4cm.
Zamienilem je spowrotem miejscami i problem zniknąl... wydaje mi się że poprzednio przedni most bardziej dostawal po dupie co przy marnych hubach powodowalo przeskakiwanie o ten ząbek blokujący.
Obrazek
ISUZU TROOPER '90 2,8 TDI
Avatar użytkownika
max667
 
Posty: 123
Dołączył(a): 09 lip 2010, 22:18
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez skiczu » 07 sty 2011, 18:21

Mimo wszystko powinieneś mieć taki sam rozmiar z przodu jak i z tyłu. Przy różnych rozmiarach naprężenia będą zawsze powstawać...
"Dobrze zrobione jest lepsze niż dobrze powiedziane" - Benjamin Franklin
2.6
Ból fizyczny jest niczym w porównaniu z cierpieniem duszy - Skiczu
skiczu
 
Posty: 1351
Dołączył(a): 03 maja 2010, 22:12
Lokalizacja: Piła

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez max667 » 07 sty 2011, 19:49

Wiem, wiem... tylko jak się groszem nie śmierdzi, to niestety trzeba się cieszyć z teg co się ma.
Opony byly na pierwszym miejscu mojej listy zakópów po nabyciu Trupka, życie niestety postanowilo tę listę nieco zweryfikować
(pompa, krzyżaki, sprzęgielka, świece... wtryski też by się przydalo zrobić bo kopci na bialo- i tak opony znalazly się na końcu) :)
Obrazek
ISUZU TROOPER '90 2,8 TDI
Avatar użytkownika
max667
 
Posty: 123
Dołączył(a): 09 lip 2010, 22:18
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez Nahen/thor_ » 07 sty 2011, 23:02

Do czasu "wyrównania" opon na obu osiach pamiętaj, żeby nie zapodawać 4x4 na asfalcie, betonie itp. Na żadnej przyczepnej nawierzchni bo lista wydłuży Ci się o sprżegi kól przednich, przeguby, dyfer albo w najgorszym wypadku o skrzynie biegów. ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wał przedni [2,8 TDI]

Postprzez skiczu » 07 sty 2011, 23:48

Albo daj tył na lewo a przód na prawo i też powinno być dobrze :) ;)
"Dobrze zrobione jest lepsze niż dobrze powiedziane" - Benjamin Franklin
2.6
Ból fizyczny jest niczym w porównaniu z cierpieniem duszy - Skiczu
skiczu
 
Posty: 1351
Dołączył(a): 03 maja 2010, 22:12
Lokalizacja: Piła


Powrót do 1983-1991

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości