grzanie "kół"

Isuzu Trooper

grzanie "kół"

Postprzez bartek13 » 12 maja 2011, 22:42

Witam, stałem się myślę szczęśliwym posiadaczem Trooperka 2,6 z 1990r. :D zrobione zostały hamulce, jednak w czasie jazdy grzeje się lewy tył i często sprzęgiełka z przodu. Czy ktoś tez ma taki problem, co to może być i jaka rada? Trooperek jest krótki a tylny most został zmieniony i są tam hamulce tarczowe.
bartek13
 

Re: grzanie "kół"

Postprzez Nahen/thor_ » 12 maja 2011, 23:10

Co do koła:

Rozebrac zacisk, wyczyścić, sprawdzic prowadnice, wyczyscić/wymienić/przesmarować, tłok w zacisku też wyjąć, wyczyscić, przeszlifować papierem ściernym 600-800 wnętrze zacisku tak samo, poskłądać, sprawdzić odpowietrznik i na koniec dobrze odpowietrzyć. Jak zacisk z klockami działa jak powinien nic nie powinno się grzać.

Sprzęgiełka:

Rozebrać, wyczyścić, poskładać do kupy. (jedna wersja to przesmarować porządnie i złożyć/zamknąć; druga wersja nie smarować i prawie na sucho zamknąć.) Wybierz tę która bardziej do Ciebie przemawia ;) Nie będę pisał jak ja mam żeby nie sugerować wyboru ;)

W zasadzie to wszystko ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: grzanie "kół"

Postprzez danti » 12 maja 2011, 23:45

a łożyska nie mogą dawać takich objawów? ale to by było słychać dodatkowo:)
Adrenaline rush!
Honda Shadow VT 1100

Był...
Opel Monterey LTD 3.1TD
http://www.roztocze4x4.pl
Facebook
Avatar użytkownika
danti
 
Posty: 1867
Dołączył(a): 10 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: Zamość

Re: grzanie "kół"

Postprzez Nahen/thor_ » 13 maja 2011, 00:16

W zasadzie tyż prawda ;) Łożyska tyż mogą się kończyć w taki sposób ;) No więc to kolejna alternatywa ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: grzanie "kół"

Postprzez mariojura » 13 maja 2011, 08:22

A jak już wszystko zrobisz jak pisze Nahen i dalej będzie się grzało to posprawdzaj przewody hamulcowe. Te gumowe przy zaciskach. W takich wiekowych pojazdach często bywają zatkane. Jeszcze jedna alternatywa :D
Trooper 2.8TDI
mariojura
 
Posty: 208
Dołączył(a): 16 paź 2008, 08:43
Lokalizacja: Ogrodzieniec, Jura Krakowsko Częstochowska

Re: grzanie "kół"

Postprzez croochy » 13 maja 2011, 16:46

albo prowadnice odwrotnie założone
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: grzanie "kół"

Postprzez Nahen/thor_ » 13 maja 2011, 20:18

Tobie te prowadnice to się chyba już śnią po nocach ;)
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: grzanie "kół"

Postprzez bartek13 » 13 maja 2011, 21:01

Dzięki za rady sprawdzę. Łozyska raczej nie, były wymieniane. Pozdrawiam i dam znać :)2
bartek13
 

Re: grzanie "kół"

Postprzez skiczu » 13 maja 2011, 23:14

Sprawdź jeszcze wajchy od ręcznego. Lubią nie wracać na swoje neutralne położenie.
"Dobrze zrobione jest lepsze niż dobrze powiedziane" - Benjamin Franklin
2.6
Ból fizyczny jest niczym w porównaniu z cierpieniem duszy - Skiczu
skiczu
 
Posty: 1351
Dołączył(a): 03 maja 2010, 22:12
Lokalizacja: Piła

Re: grzanie "kół"

Postprzez croochy » 17 maja 2011, 12:19

Nahen/thor_ napisał(a):Tobie te prowadnice to się chyba już śnią po nocach ;)



nic nie mów...

w sobotę zrobiłem przód, stały tłoczki, zregenerowałem, obczyściłem nasmarowałem, nowe klocki, wciskam hamulec i jakiś cholerny zgrzyt się pojawia :/
może za słabo dokręciłem, bo nie kręciłem momentem odpowiednim

ale fakt mam dośc tego gówna...
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: grzanie "kół"

Postprzez matee » 17 maja 2011, 17:11

Co do tyłu to stawiał bym na ręczny kto wymieniał Ci klocki czy ktoś z pojęciem czy magik który wciskał tłoczek na chama bo i takich spotykałem . Co do przodu to jeśli nie słychać niepokojących dźwięków o można wykluczyć łożyska koła i łożysko igiełkowe półosi także . Dodam tylko miłej pracy ja w swoim trooperze klocki tylne wymieniałem raz na miesiąc ale dużo w terenie śmigałem raz zerwało mi z nowego klocka calaokładzinę bo właśnie nie odbijała linka od ręcznego i cały czas hamowało
Za odwagę trzeba płacić Strach jest za darmo.
Tel: 506-597-011
Avatar użytkownika
matee
 
Posty: 335
Dołączył(a): 15 kwi 2011, 13:19
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: grzanie "kół"

Postprzez croochy » 17 maja 2011, 17:16

czy w starym troopie przypadkiem ręczny nie jest jak w nowym? tzn na linke i mechaniczny rozpierak do szczęk, a hamulec roboczy na zacisku pływajacym?
Nie polemizuje z debilami
croochy
 
Posty: 1652
Dołączył(a): 03 gru 2009, 20:34
Lokalizacja: Cyców/Lublin

Re: grzanie "kół"

Postprzez Nahen/thor_ » 17 maja 2011, 17:25

W staruchu nie ma szczęk tylko zacisk ma taki wynalzek który powoduje przy ręcznym hamowanie klockami poprzez zacisk. Do tego lubi się to to zj..ć i jest cholernie upierdliwe w uruchomieniu na nowo :(
Staruszka już nie ma :( 2001 3.0 DTi
Avatar użytkownika
Nahen/thor_
 
Posty: 1485
Dołączył(a): 09 kwi 2009, 00:01
Lokalizacja: Gdańsk

Re: grzanie "kół"

Postprzez mariojura » 17 maja 2011, 20:14

Łozyska raczej nie, były wymieniane.
To o niczym nie świadczy. Wystarczy, że za mocno dokręcisz i grzanie masz pewne.
Trooper 2.8TDI
mariojura
 
Posty: 208
Dołączył(a): 16 paź 2008, 08:43
Lokalizacja: Ogrodzieniec, Jura Krakowsko Częstochowska


Powrót do 1983-1991

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości