zawieszenie Iron Man

Isuzu Trooper/Bighorn, Opel Monterey, Holden Jackaroo, Honda Horizon, Acura SLX

zawieszenie Iron Man

Postprzez kaczak » 04 lis 2017, 01:27

witam
wczoraj przełożyłem z długiego montka do krótkiego zawieszenie tak jak w temacie posta.
zawieszenie to 4 amory + dwie sprężyny z podkładkami
auto podniesione o 2 cale
wszystko wyglądało ze jest ok , niestety po powrocie z warsztatu zauważyłem pęknięty tylny drążek ( wahacz) z lewej strony a z prawej juz wygięty
w trakcie dzisiejszej drogi do warsztatu pęknięty drążek urwał sie całkowicie
jaka jest tego przyczyna, te tylne drążki sa standardowe (oryginalne) , w długim monciaku tez nie były wymieniane i było bardzo dobrze !!
a w tym krótkim walnęły???
mechanik twierdzi ze musiały byc juz pokrzywione ??
ma ktoś pomysł na co zwrócić uwagę , bo jutro montuje kolejne tylne drążki i sa to moje ostatnie , dlatego nie chciałbym ich połamać !!!
kaczak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 05 sie 2013, 23:05

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez Jake » 04 lis 2017, 03:59

Tylny drążek?!
Czekaj, Ty masz na mysli przednie drazki skretne? Tylne wachacze wleczne czy Panharda??? Bo ja ni ponimaju....
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez pocieszny » 04 lis 2017, 10:49

zrób fote o co chodzi,
ak na moje oko to może być stabilizator i łączniki ;) na pewno nie wahacze i panhard bo nigdzie by nie pojechał :)21 a z tyłu to więcej zbytnio nie ma
często się zdarza że przy podniesieniu auta łączniki urywają się co chwilę, trzeba po prostu kupić dłuższe i sprawa załatwiona, jak walnie stabilizator (zdarza się) trzeba po prostu kupić "nowy" tyle w temacie ;)
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3904
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez kaczak » 04 lis 2017, 11:21

fotki wstawie jak bede u mechanesa
łopatologicznie spróbuje wyjasnic o co mi chodzi bo sam dokładnie nie wiem jak to sie nazywa fachowo
a wiec tak:
po obu stronach auta znajduja sie po dwa drązki jedne w przedniej częsci za silnikiem które słuza do podnoszenia samochodu ( wyrównywania przodu z tyłem) no i sa drugie które sa z po bokach ale w tylnej częsci auta ida od mostu do ramy, przy moście jeszcze jest jeden poprzeczny drążek
mi chodzi o te dwa drazki biegnace po bokach podwozia po obu stronach w tylnej czesci auta,
mój mechanes nazwał je wahaczami ???
nie wiem nie znam się :D
na moje oko amatora ich funkcja jest stabilizowanie mostu , bo jak pękł mi lewy to lewe tylne koło poszło do przodu auto zostawiało 4 ślady nie dało rady jechać bo odgłosy były takie jak bym coś mielił w maszynce :shock:
kaczak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 05 sie 2013, 23:05

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez Maryś2 » 04 lis 2017, 14:18

Sprężyny masz im czy seria i podkładki czy sprężyny im i podkładki :?:
RS '98 3,1
LTD '93 3,1
Maryś2
 
Posty: 142
Dołączył(a): 31 sty 2016, 21:09
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez kaczak » 04 lis 2017, 15:48

sprezyny i amory mam Iron Man, podkładki chyba seryjne pod sprezyny, nie przypominam sobie abym miał w zestawie podkładki pod spręzyny
kaczak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 05 sie 2013, 23:05

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez miras7 » 05 lis 2017, 19:28

No to ktoś Ci pogiął wahacze, a ten co pękł to jeszcze ktoś próbował prostować, bo po jednorazowym wygięciu one raczej nie pękają.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez kaczak » 05 lis 2017, 20:12

bardzo prawdopodobne ze pogiąłem je sam w terenie, nie sadze aby mechanik je pogiął.
pozdr.
kaczak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 05 sie 2013, 23:05

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez pocieszny » 05 lis 2017, 20:39

jeszcze mi się w terenie przez tyle lat nie udało żadnego pogiąć, przy podnoszeniu auta za wahacz a jakże udało :)21
tak że ten :)21 :)21
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3904
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez miras7 » 05 lis 2017, 20:51

pocieszny napisał(a):jeszcze mi się w terenie przez tyle lat nie udało żadnego pogiąć, przy podnoszeniu auta za wahacz a jakże udało :)21
tak że ten :)21 :)21

Dokładnie. Raz widziałem oba zgięte po załadunku Montka dużym widlakiem :D
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez kaczak » 05 lis 2017, 22:39

z tego wynika że szlak je trafił bo były pogięte , a nie od tego ze zmieniłem zawiechę??
kaczak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 05 sie 2013, 23:05

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez Jake » 06 lis 2017, 00:38

Wrzuc kolego foty, bo nie bardzo wiadomo o czym rozmawiamy i wrozymy z filizanki w dodatku bez fusów xD
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez pocieszny » 06 lis 2017, 09:25

mam dźwignięte auto 3 cale, na springach które umożliwiają wykrzyż o wiele większy niż te Ironmany, które masz, uwierz mi od tego się wahacze nie urywają, jeżdże na 33 calach (u nas większość trooperów lata na 33) używa się tych aut zgodnie z przeznaczeniem, nie mają lekkiego życia, ale od liftu wahacze się nie urywają, łączniki stabilizatora tak ale wahacze to nie powinny ;)
często mechanicy podkładają podnośnik pod wahacz i dźwigają całe auto na przykład kolumnowym podnośnikiem, raz czy dwa nic się nie stanie, ale więcej razy i do tego mało delikatnie powyginają wahacze w cholere a potem się one łamią :)3
Maxiu 2,5 biturbo :)21
Patrol 4,2 :)21
pocieszny
 
Posty: 3904
Dołączył(a): 30 paź 2010, 18:39
Lokalizacja: Jordanów

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez kaczak » 06 lis 2017, 23:55

witam
aby pominąć wróżenie z fusów jutro wstawiam grafike tylnego zawieszenia, u mnie pekł element zaznaczony na czerwono a drugi z drugiej strony jest wygiety
Załączniki
n_trooper_zaw_04 paint.gif
n_trooper_zaw_04 paint.gif (14.27 KiB) Przeglądane 8910 razy
kaczak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 05 sie 2013, 23:05

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez Jake » 07 lis 2017, 01:36

To jest wahacz wleczony. Mocne bydle, choc da sie pogiąc w terenie jak mocno w cos przywalisz / zawiśniesz. Pokrzywiony jeden lub oba oczywiscie psuja geometrie tylnego zawieszenia i auto zaczyna sciagac albo robic 4 slady.
Zdecydowanie natomiast na ich zywotnosc lub uszkodzenia nie ma wplywu lift lub jego brak.
Toyota 4-Runner 3.4 V6 1991
Avatar użytkownika
Jake
Moderator
 
Posty: 4307
Dołączył(a): 25 kwi 2015, 22:02
Lokalizacja: Europa

Re: zawieszenie Iron Man

Postprzez miras7 » 07 lis 2017, 10:29

Tak jest. Wymień na sprawne i będzie ok. Zgiętego nie prostuj bo i tak szybko się wygnie.
Avatar użytkownika
miras7
 
Posty: 1797
Dołączył(a): 06 sie 2012, 19:41
Lokalizacja: Wrocław/Milicz


Powrót do Isuzu Trooper II / Opel Monterey A (1992-1997)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 21 gości

cron