Witam
Mam taki problem, pali mi bezpiecznik od wsteczgo/kierunkowskazów z tym że raz na jakis czas.
Można jeździć tydzień i nic się nie dzieje. Czasami pali podczas jazdy( nie ma znaczenia czy akurat używam kierunkowskazów lub wstecznego), zdaża się tak ze na zapłonie działa a po odpaleniu silnika pali, narazie wykluczyłem wiazke haka i tylne lampy wraz z instalacją, przednie kierunkowskazy i kierunkowskazy w błotnikach.
Został mi czujnik wstecznego i jego wiązka.
Pytanie czy sam czujnik jak dostanie drgań ( np po odpaleniu samochodu lub jeździe) może powodować zwarcie? Czujnik to zamiennik zakładany że 2 lata temu.
Ewentualnie zastanawiam się czy jest gdzieś jakis przerywacz od kierunkowskazów i to on może powodować jakieś zwarcie?
Mam nadzieję że wmiare jasno to opisałem, trudno opisać wszystkie przypadkiem kiedy pali ten bezpiecznik zwłaszcza że czasami nie mają że sobą nic wspólnego.